A co Wy sądzicie o Beenhakkerze? Czy to mąż opatrznościowy polskiej piłki nożnej czy kiepski trener, który zmarnował wielką szansę polskiej reprezentacji? Piszcie do nas: dlaczego powinien zostać lub musi odejść - nasz adres fakty@rmf.fm.
REKLAMA
Leo powinien zostać. Piłkarze powinni znać swojego trenera i potrafić mu zaufać. To samo w drugą stronę. Inny trener to poznawanie na nowo piłkarzy, ich problemów - w końcu gra w piłke to nie tylko wytrzymałość i umiejętności fizyczne, ale również psychika. Piłkarze drużyny narodowej powinni być jak rodzina, ale jak mają się nią stać jeśli co 3-4 lata ojciec tejże rodziny wymieniany jest na "lepszego"? Liczy się zgranie i zaufanie. Leo zrobił bardzo dużo i co najważniejsze - rozmawia z piłkarzami, poświęca im czas, zna ich problemy, co nie raz podkreślał na konferencjach prasowych. I to jest profesjonalizm! Pozdrawiam serdecznie Kopiec z gorących Katowic, Maciej
Fakty nie pozostawiają złudzien-nasza kadra wypadła bardzo blado na Euro!Jeden zremisowany mecz na pewno nie jest zachwycającym wynikiem...Myśle,że Leo powinien zostać np. koorynatorem ds. szkolenia i zająć się szkoleniem młodzieży, bo przecież teraz musimy budować kadre na Euro 2012 ! wydaje mi się także ,że pan Michał Listkiewicz nie miałby odwagi zwolnić szkoleniowca, który ma tak wielkie poparcie wśród kibiców i zapewnił nam historyczny awans do europejskiego czempionatu! Sylwia
Polski występ na Euro 2008 był tragiczny ale nie wińmy trenera to nasz drużyna nie potrafi utrzymać formy... Gdzie był świetnie grający Krzynówek, Smolarek czy Lewandowski!!!! Dla mnie Leo jest świetnym trenerem i powinien zostać!
Beenhakker powinien zostać ponieważ osiągnął coś czego nie osiągnął żaden trener wcześniej - wprowadził piłkarzy do EURO. A skoro im nie wyszło to nie jego wina. To piłkarze byli bez formy. W przeciwnym razie wierzę by było lepiej. Pozdrawiam. zagorzały kibic z Zamościa
czy Leo jest winien temu że nasi piłkarze słabo grają? to nie powód żeby Go od razu zwalniać. miał doprowadzić naszą reprezentację do udziału w mistrzostwach Europy i to zrobił. więcej nam nie obiecywał. to tak jakby Kubicy kazać startować w wyścigu "maluchem" i później mieć do niego pretensje że słabo jechał. uważam że Leo nie jest wypalony, jak to napisał ktoś z internautów, ale nasi piłkarze raczej tak. albo mają po prostu słabą motywację do gry. Leo zrobił dla nas bardzo dużo i należy mu za to dziękować, a nie prowadzić nad Nim sąd dlatego, że piłkarze źle grają. bo przecież Leo nie wejdzie na boisko i nie będzie za nich grał. ja mimo że nie jestem zagorzałym kibicem futbolu szanuję Ben Hakera i jestem pełen uznania dla Niego. pozdrawiam, Paweł
Spróbował, nie wyszło, po takiej klęsce to normalne, że powinien odejść. Ponoć na naukę nigdy za późno, ale za dwa lata, jeżeli zostanie, będzie podobnie. Nie wierzę w to, że Leo to geniusz tylko piłkarze patałachy. To że kadra została źle przygotowana do Euro nie podlega dyskusji.
A co to za pomysł, żeby wyrzucać trenera? Kogo on miał wysłać na boisko? Boruc jest wyśmienitym bramkarzem, do Rogera też nic nie mam, a reszcie zwyczajnie brakuje polotu, żeby nie powiedzić inteligencji. Kiedy widzę sytyację, jak jeden z naszych przejmuje piłkę, a trzech innych STOI I SIĘ PRZYGLĄDA, to jak można mysleć o GRZE na Euro? Zawodnicy każdej innej drużyny już by biegli naprzód, gotowi do przyjęcia podania i poprowadzenia błyskaicznej akcji. Niestety, dwóch wymienionych na początku zawodników nic nie zdziała przeciwko jedenastu rywalom, choćby niższej klasy. W piłkę gra się głową, a u nas piłkarzami zostają tylko ci, który nie nagają się na prawników, lekarzy... Jest taki stereotyp, gdzie sportowiec to niższa kasta intelektualna. Jednego, czy dwóch mądrych w tej grupie się znajdzie, ale jak widać z jedenastoma jest dużo gorzej.
Moim zdaniem, Leo Beenhakker powinien zostać i śmieszy mnie ten cały szum i "sąd" nad nim. Uważam, że jako trener stanął na wysokości zadania, to raczej nasi piłkarze powinni zostać rozliczeni, bo są do niczego. Nie potrafią grać, są wolni, zawsze znajdą wytłumaczenie z przegranej mówiąc, że "a to pogoda nie sprzyja, a to murawa nie taka". Nie potrafią przyznać się do swojej winy. A trener Beenhakker nie zrobi nagle z przeciętnego zawodnika mistrza. To wymaga dużego nakładu pracy i wysiłku, ale nie tylko trenera, przede wszystkim zawodnika. Prawda jest taka, że mamy kiepskich zawodników a zarabiają ogromne pieniądze, jak widać nawet ten czynnik ich nie motywuje, wolą zwalać winę na innych i wiecznie grać tych pokrzywdzonych. Śmieszą mnie również wypowiedzi p. Engela czy p. Bońka. Przecież p. Engel miał szansę uczynić z naszej drużyny mistrzów, i co? Oczywiście, nie zrobił nic szczególnego, a teraz będzie krytykować i pouczać innych. Powinniśmy chyba sklonować p. Boruca, bo jest doskonały, ale mając tak "świetnych" kolegów to szkoda mi jego ciężkiej pracy. Nasza reprezentacja to Boruc i nikt inny. Gdyby może odebrać im te olbrzymie pieniądze, te luksusy, w które opływają, ci niewykształceni ludzie to może by ich to zmotywowało do ciężkiej pracy. Sądzić jest łatwo, ale spójrzmy realnie na sytuację... Pozdrawiam Karolina
gdy weszliśmy do finału mistrzostw leo był bohaterem teraz gdy się nie udało to idzie do odstrzału. Może by właśnie przestać co kilka sezonów zmieniać trenera, może w końcu nasza drużyna zacznie dobrze funkcjonować, a pzpzn powinień się zająć piłką i stadionami dla młodzieży aby miała gdzie trenować. Leo jeden a może jedyny z lepszych trenerów jaką miała polska drużyna po K. Górskim.
Bo z pustego i Salomon nie naleje. Teresa B.
Spójrzmy prawdzie w oczy: w Polsce nie ma trenera który potrafi zmotywować reprezentację do solidnej gry. Benhaker powinien zostać, bo tylko on sprośród dotychczasowcyh trenerów wniósł do reprezentacji styl, styl którego brakowało za Janasa, Engela czy Wójcika. Nasi nareszcie potrafią sobie podać piłkę na większą odległość co wcześniej im nie wychodziło. Miejmy nadzieję że to początek lepszego jutra z Leo. Kolejne eliminacje pod okiem Leo powinny przynieść dalszą poprawę stylu gry. Jak nie on to kto nauczy nas grać w stylu europejskim? Pozdrawiam Dominik Orzechowski, Sosnowiec
Mówiąc, że Leo powinien odejść to moim zdaniem złe myślenie. Cofnijmy się w czasie do innych wielkich piłkarskich imprez, MŚ '06 itd. selekcjonerzy wraz ze sztabem byli zwalniali i żadnych efektów nie ma, trzeba dać szanse, bo wszyscy wiemy, że Leo to niesamowity człowiek, trener i nie możemy go skreślać tak jak wcześniej byli jego poprzednicy. Musi zostać na stanowisku dla dobra Polski. Przypomnijmy sobie El'euro08 pierwszy mecz Leo z Finlandia przegrany.. po tym meczu wszyscy się zastanawiali czy napewno zrobiliśmy dobrze, ale po czasie okazało się, że tak ... Nieudane Me08 to winna Leo? Nie wiadomo, nie dokońca, bo on nie gra, ale prawda jest taka, że jak go skreślimy to kolejny selekcjoner nie popisze się na kolejnych imprezach, a raczej imprezie, bo zostanie tylko na jednej, ponieważ Polska nie potrafi wnioskować...Krótko mówiąc to : Leo wie co robi i powinien zostać, aby kontynuować swoją pracę i móc się skupić na tym, a nie walczyć z zarządem PZPN. Nieudana impreza wcale nie świadczy o miernocie Polski. Następnie, jeśli postąpimy tak jak z poprzednikami obecnego selekcjonera Leo Beenhakera to prawdopodobnie nie będzie efetków, w innych krajach selekcjonerzy pracują przez długie lata co przynosi efekty, tak samo zróbmy w Polsce, pokażemy jeszcze pazury...'
Może i mamy słabe zaplecze piłkarskie, ale zmienianie pozycji dla np. Smolarka i Saganowskiego itp. oraz brak podjęcia ryzykownych roszad moim zdaniem powinno wyeliminować trenera z pracy.
Moim zdaniem nasz trener i tak bardzo duzo zrobił dla naszej reprezentacji. miał po prostu za mało czasu, uważam że na mistrzostwach świata, a już napewno na euro 2012 pokaże nam ajk sie naprawde trenuje drużyne tak by odnosiła sukcesy. Jestem tego pewna.
Moim zdaniem Leo Beenhakker powinien zostać na stanowisku trenera reprezentacji polski, ponieważ trenera jest łatwo zwolnić i zastąpić go innym ale piłkarze zostaną nadal ci sami i nawet najlepszy trener na świecie z tymi samymi piłkarzami co byli na EURO 2008 nic już nie zrobi.Więc Leo powinien zostać odmłodzić kadre,pozbyć się leśnych dziadków co mu doradzają czyli Kaczmarek,Nawałka,Dziekanowski i wziąść jednego polskiego trenera przyszłościowgo jako asystenta np.Skorża lub Michniewicz albo Urban.A niektórzy piłkarze powinni poważnie się zastanowić czy jest wogóle sens grania jeszcze dla Polski z takimi skutkami jak na EURO?Z całym szacunkiem dla Jacka Bąka ale on już nic lepszego nie pokaże w reprezentacji to samo sie tyczy Krzynówka i Żurawskiego i kilki innych by się znalazło. Krzysztof z Oświęcimia
Witam, Wydaje mi się, że pomimo porażki na EURO 2008, w Polakach rozbudził się optymizm i duch walki. Leo starał się jak mógł. Z pewnością, gdyby polską reprezentację przygotowywał inny trener, wyniki naszych piłkarzy byłyby jeszcze gorsze. Potrzeba trochę czasu do tego, byśmy odnosili sukcesy. To i tak cud, że mieliśmy szansę wystąpienia na EURO. Widać, że Beenhakker robi wszystko, by z naszych piłkarzy 'wycisnąć' jak najwięcej. Mamy cztery lata na przygotowanie naszych kopaczy do Euro 2012. Jestem przekonany, że te cztery lata wystarczą Leo Beenhakker'owi. Dajmy mu szansę, poradzi sobie! Pozdrawiam, Dawid, Bydgoszcz
Witam, to takie polskie... jak odnosiła nasza reprezentacja sukcesy -wszyscy nosiliby na rękach trenera, który pierwszy raz w historii wprowadził nas do ME, teraz wszyscy chcą go wywalić, bo... nie wyszliśmy z grupy. Zastanawiające jest to, że nasza drużyna potrafi zagrać jeden mecz na światowym poziomie, a z mało liczącymi się drużynami ponosić porażki, ale czy to wina trenera, czy też samych zawodników? I proszę odsuńcie już p.J.Tomaszewskiego od zabierania głosu, bo był dobrym bramkarzem, ale człowiekiem jest fałszywym i dwulicowym, potrafi tylko krytykować. To zdaje się że jest efekt tego, iż nie udało mu się zasiąść do tej pory na lukratywnej posadce w PZPN. pozdrawia, Maciej Sz.
Witam, Leo jak każdy szkoleniowiec, dostaje "materiał" w postaci piłkarzy i musi nad nim pracować. A że w Polsce brak zawodników klasy chorwackiej bo o europejskiej lepiej nie wspominać to chyba każdy się zgodzi że z "pustego to i Salomon nie naleje". Władze PZPN-u widzą wyłącznie czubki swojego nosa, i kase płynącą do związku a nie zauważają faktu że liczy się praca u podstaw. Szkółki z prawdziwego zdarzenia i za kilkanaście lat może uda się stworzyć drużynę na miarę Euro 2020, bo na Euro 2012 we Włoszech raczej nie zdażymy :). Pozdrawiam Tomasz
Polscy piłkarze nie pokazali nic wielkiego, ale czy od razu zwalniać trenera? Nie zapominajmy że to dzięki niemu awansowaliśmy pierwszy raz na mistrzostwa Euro. Lepiej by było zwolnić zawodników, bo jak można jeden mecz zagrać pięknie a drugi beznadziejnie? to nie wina trenera a samych zawodników. Jestem za pozostawieniem trenera na stanowisku, lepszego i tak nie znajdziemy. Pozdrawiam Piotrek
Leo powinien zostać, to on wprowadził piłkarzy do euro2008 więc z czego on ma sie tłumaczyć. Obiecał że wejdziemy i dotrzymał słowa. A może by tak pozmieniać ludzi w PZPN! Lepiej by sie zabrali za euro 2012! Pozdrawiam, Maciej Janda
Uważam że obecny trener nie zrobił nic szczególnego. Nie chce go dyskryminować ale jest już wypalony. Trener Engel wg mnie zrobił więcej a szybko po nie udanych mistrzostwach się go pozbyto - uważam że jemu też należało dać szansę. Wtedy było więcej korupcji i kunktatorstwa niż teraz a i to Engel pokazał że można. Leo jest wg mnie do niczego i jeżeli odejdzie to z pożytkiem dla polskiej piłki. Pozdrawiam, Staszek
Leo to bardzo dobry trener. Nie ma mowy o tym, że zmarnował szanse, bo gdyby nie on nie byłoby szansy w ogóle. Nie jego wina, że a) posypała mu się część pierwszego składu, b) nasi piłkarze nie potrafią wytrzymać presji wielkiego turnieju.