W światowym futbolu szykują się zmiany - twierdzi Reuters. Według tej renomowanej agencji prasowej, FIFA planuje organizować co dwa lata minimundial z udziałem ośmiu reprezentacji ze wszystkich kontynentów. Turniej ten - rozgrywany na przełomie października i listopada - miałby zastąpić tradycyjny Puchar Konfederacji.
Podając informację w tej sprawie, Reuters powołał się na list prezydenta FIFA Gianniego Infantino do członków Rady FIFA (główne ciało decyzyjne, dawny Komitet Wykonawczy), do którego dotarli dziennikarze agencji.
Impreza, na którą - według Infantino - "poważna i solidna" grupa inwestorów gotowa ma być wydać 25 miliardów dolarów w cyklu 12-letnim, nosiłaby nazwę Final 8. Miałaby odbywać się w latach nieparzystych, począwszy od 2021 roku, i stanowić globalne zwieńczenie rywalizacji w kontynentalnych Ligach Narodów.
W Europie faza grupowa pierwszej edycji Ligi Narodów odbędzie się w tym roku, a turniej finałowy z udziałem czterech ekip - w czerwcu 2019. Podobne współzawodnictwo wprowadziła już do kalendarza strefa CONCACAF, obejmująca Amerykę Północną, Środkową i Karaiby. W obu przypadkach rywalizacja obejmuje wszystkie kontynentalne zespoły z podziałem na dywizje na podstawie rankingu, a między grupami obowiązywać będzie zasada spadków i awansów.
Nowa impreza pod egidą FIFA miałaby zastąpić rozgrywany co cztery lata - zawsze rok przed mistrzostwami świata - Puchar Konfederacji FIFA.
(e)