Real Madryt negocjuje warunki kontraktu z bramkarzem Jerzym Dudkiem. Grający dotąd w Liverpoolu polski piłkarz przyznał na swojej stronie internetowej, że otrzymał propozycję gry w tym klubie.
O negocjacjach Realu z Dudkiem i jego menedżerem Janem de Zeeuwem poinformował w czwartek hiszpański "AS". W imieniu "Królewskich" prowadzi je dyrektor sportowy Predgrag Mijatovic.
Według hiszpańskiej prasy, Dudek, któremu 30 czerwca kończy się umowa z Liverpoolem, wstępnie powiedział "tak" klubowi z Madrytu. Jego głównymi atutami w negocjacjach z "Królewskimi" miałyby być niezbyt wysokie, jak na sumy żądane przez gwiazdy trafiające do Realu, wymagania finansowe i fakt, że 1 lipca stanie się zawodnikiem wolnym, za którego nie trzeba płacić odstępnego.
Ostatnio Dudek był w Liverpoolu rezerwowym, więc jego pozycja w negocjacjach nie jest tak samo wysoka, jak przed dwoma laty, kiedy był bohaterem finału Ligi Mistrzów - twierdzą hiszpańscy dziennikarze.
Dudek miałby być w Realu zmiennikiem Ikera Casillasa, którego pozycja jest niepodważalna. Za pozyskaniem nowego bramkarza przemawia też fakt, że dotychczasowy rezerwowy - Diego Lopez - uzgodnił już warunki kontraktu z Villarreal.