Legendarna załoga rajdowa Krzysztof Hołowczyc – Maciej Wisławski pojawi się na trasie PZM 73. Rajdu Polski. Panowie pojadą w samochodzie z numerem „0”.
"Hołek" i "Wiślak" jeździli razem wiele lat temu i dali polskim kibicom sporo radości - panowie m.in. zdobyli tytuły mistrzów Europy w 1997 roku. Po długiej przerwie znów zobaczymy ten legendarny skład w samochodzie.
Hołowczyc i Wisławski wsiądą w Subaru Impreza WRC i pojawią się na trasach Rajdu Polski jako załoga funkcyjna (ich czas nie będzie liczony, nie będą też sklasyfikowani w rajdzie). Będziecie ich mogli oglądać chwilę przed przejazdem zawodników walczących w rajdzie a ich zadaniem będzie sprawdzenie czy trasa jest gotowa aby pojawili się na niej kierowcy biorący udział w rajdzie.
"Mam nadzieję, że nasza obecność sprawi, że niejednemu kibicowi zakręci się łezka w oku na wspomnienie dawnego klimatu rajdów WRC. Dla nas i dla wielu fanów to taki powrót do przeszłości, kultowych lat dziewięćdziesiątych, gdy rajdy przeżywały okres największego rozkwitu. Jestem zaszczycony, że obok będę miał najlepszego polskiego pilota w historii i jednocześnie mojego wieloletniego przyjaciela - Maćka Wisławskiego, z którym odnosiłem największe rajdowe sukcesy. Na rajdzie oprócz tego sentymentalnego przejazdu mamy również dość ważną funkcję. Pojedziemy bowiem ostatnią zerówką, więc naszym zadaniem będzie ostateczne skontrolowanie trasy i stanu bezpieczeństwa tuż przed rozpoczęciem rywalizacji najlepszych kierowców na świecie. I tu mam ogromny apel do kibiców, by nie przekraczali barierek i przestrzegali zasad bezpieczeństwa." - tak Krzysztof Hołowczyc skomentował na swoim facebooku start w rajdzie.
Rywalizacja w Mikołajkach rozpocznie się w czwartkowy wieczór - zakończy w niedzielę.