Aleksandar Vuković od poniedziałku poprowadzi Legię Warszawa - poinformował Bogusław Leśnodorski na Twitterze. Serb ma przejąć drużynę po Besniku Hasim, dla którego niedzielny mecz ma być ostatnim na ławce trenerskiej mistrzów Polski. Hasi jednak nie przyjął do wiadomości odsunięcia go od drużyny.
Od jutra druyne prowadzi Vuko
O zwolnieniu Besnika Hasiego mówiło się od dłuższego czasu. Mistrzowie Polski w tabeli Ekstraklasy zajmują trzecie miejsce od końca, odpadli z Pucharu Polski po przegranej z pierwszoligowym Górnikiem Zabrze i doznali wysokiej porażki z Borussią Dortmund 0:6 w Lidze Mistrzów. W niedzielę Legia przegrała na własnym boisku z KGHM Zagłębiem Lubin 2:3 ponosząc czwartą ligową porażkę w sezonie.
Hasi jednak nie przyjął do wiadomości odsunięcia go od drużyny.
Wciąż jestem trenerem Legii. Jeżeli klub zdecyduje inaczej, to przyjmę tę decyzję. W poniedziałek odbędą się rozmowy z władzami. Nie będę mówił o tym publicznie, bo rozmowy będą w zamkniętym gronie - powiedział Albańczyk na pomeczowej konferencji prasowej.
Aleksandar Vuković, który ma go zastąpić jest między innymi byłym piłkarzem Legii. Serb bronił barw warszawskiej drużyny w latach 2001-2004 i 2005-2008. Od 2015 pracował przy Łazienkowskiej jako asystent trenera.
Vuković ma być tymczasowym trenerem. Jednym z silniejszych kandydatów na docelowego szkoleniowca zespołu wymieniany jest Jacek Magiera.
(abs)