Agnieszka Radwańska i Marta Domachowska przegrały z siostrami Aloną i Kateryną Bondarenko z Ukrainy 3:6, 2:6 w pierwszej rundzie debla turnieju olimpijskiego w Pekinie.
Zagrały naprawdę dobry mecz, jednak górę wzięło większe doświadczenie Ukrainek w deblu, a także lepszy wolej przy siatce. One grają ze sobą od dłuższego czasu, doskonale rozumieją się, natomiast Agnieszka i Marta spotykają się po jednej stronie siatki bardzo rzadko. W tym roku, o ile pamiętam, chyba tylko raz - uważa prezes Polskiego Związku Tenisowego.
Dla Radwańskiej był to drugi występ na korcie w krótkim odstępie czasu. Dwanaście godzin wcześniej przegrała w drugiej rundzie z Włoszką Francescą Schiavone 3:6, 6:7 (6-8).
Alona i Kateryna Bondarenko mają w dorobku kilka sukcesów. Największy odnotowały w styczniu tego roku, kiedy zwyciężyły w Wielkim Szlemie, w turnieju Australian Open.