Borussia Dortmund zagra wieczorem z Malagą CF a Real Madyt z Galatasarayem w kolejnych meczach ćwierćfinałowych piłkarskiej Ligi Mistrzów. W składzie czempionów Niemiec znalazł się Kuba Błaszczykowski, ale jego występ stoi pod znakiem zapytania.
Polski pomocnik ciągle narzeka na uraz, którego doznał przed meczem kadry z San Marino. Trener Jürgen Klopp włączył go wprawdzie do szerokiego składu, który zabrał ze sobą do Hiszpanii, ale ostateczną decyzję w sprawie wieczornego występu Polaka ma podjąć sztab lekarski na kilka godzin przed pierwszym gwizdkiem.
Kontuzja na szczęście nie jest tak dramatyczna, jak się obawialiśmy - podkreślał jednak szkoleniowiec.
Klopp na pewno nie będzie mógł natomiast skorzystać z usług Matsa Hummelsa, który zmaga się z kontuzją stawu skokowego.
Spokojni o miejsce w wyjściowej jedenastce mogą być Robert Lewandowski i Łukasz Piszczek. Obaj są w wybornej formie - w ostatnim meczu ligowym wspólnie zapewnili Borussii zwycięstwo, ale dziś w starciu z Malagą może być dużo trudniej. Niewielki klub, co prawda, może tylko pozazdrościć dortmundczykom gwiazd w składzie i sukcesów, ale w tej edycji Champions League z kwitkiem odprawił już m.in. AC Milan.
W najgorszym położeniu jest Galatasaray Stambuł, który w Madrycie spotka się z Realem. Zdecydowanym faworytem jest zespół gospodarzy, ale jeśli gościom uda się wywieźć z Hiszpanii korzystny rezultat, to tydzień później na swoim "gorącym" stadionie mogą postarać się o niespodziankę.