Kamil Wilczek otrzymał zgodę na odejście z duńskiego Broendby IF i negocjowanie warunków kontraktu indywidualnego z tureckim Goeztepe SK - poinformował we wtorek dotychczasowy pracodawca polskiego piłkarza. Oba kluby uzgodniły już warunki transferu.
"Dzięki swoim osiągnięciom w Broendby IF na przestrzeni lat, Kamil bardziej niż ktokolwiek zasługiwał na szansę sportowej i finansowej przygody w ostatnim etapie kariery. Kamil zawsze będzie miał miejsce w naszych sercach i historii" - powiedział cytowany na stronie Broendby dyrektor klubu Carsten V. Jensen.
Kamil Wilczek er i Tyrkiet for at forhandle personlige vilkr https://t.co/bdZ1czrGkO #Brndby
BrondbyIFJanuary 21, 2020
"Kiedy dopięte zostaną ostatnie szczegóły, transfer zapewni nam istotną rekompensatę finansową, którą można ponownie zainwestować. Dzięki temu czas Kamila w Broendby IF będzie wzorowym przykładem tego, jak zapewniamy rozwój klubu" - dodał.
32-letni Wilczek występował w Broendby od stycznia 2016 roku. Wcześniej grał m.in. w barwach Piasta Gliwice (król strzelców ekstraklasy sezonu 2014/15) i krótko we włoskim Carpi.
W reprezentacji Polski rozegrał trzy mecze.
Jak przypomniał we wtorek duński klub, Wilczek był Piłkarzem Roku w Broendby IF w 2018 i 2019. Rozegrał łącznie 163 mecze i zdobył 93 bramki, licząc wszystkie rozgrywki.
W obecnym sezonie duńskiej ligi Wilczek strzelił 17 goli w 18 spotkaniach.
Goeztepe w tabeli tureckiej ekstraklasy zajmuje ósme miejsce.
SPRAWDŹ: Jerzy Engel: Krzysztof Piątek powinien wybrać spokojną ligę