Czy policja będzie w stanie zapewnić bezpieczeństwo w czasie Euro 2012? Czy zostanie zapewniona odpowiednia opieka medyczna? Tego typu pytań pojawia się bardzo wiele. Niestety, do tej pory w kwestii bezpieczeństwa niewiele zrobiono. Mamy jeszcze czas - mówią funkcjonariusze i ratownicy.
Komenda Główna Policji twierdzi, że funkcjonariusze od ponad roku przygotowują się do mistrzostw. Na razie jednak mogą jedynie pochwalić się powołaniem koordynatorów i zespołu do organizacji mistrzostw. Obecnie w KGP trwają prace nad nową ustawą o zabezpieczeniu imprez masowych ze szczególnym uwzględnieniem meczów piłkarskich. Policjanci szukają także źródeł finansowania ich pracy podczas mistrzostw.
Funkcjonariusze korzystają też z doświadczeń swoich zagranicznych kolegów, kilkudziesięciu z nich obserwowało i pomagało niemieckim kolegom podczas mistrzostw świata w 2006 r. w Niemczech. Za kilkanaście tygodni także kilkudziesięciu z nich pojedzie do pracy do Austrii i Szwajcarii na Euro 2008. Funkcjonariusze spotykają się i wymieniają doświadczenia z milicjantami z Ukrainy. Na razie nie zaplanowano dodatkowych zabezpieczeń na czas mistrzostw, które powinny pojawić się na dworcach czy wokół stadionów. Obecnie obowiązujące procedury trzeba będzie tylko zmodyfikować i dostosować do wymagań UEFA.
Policjanci twierdzą też, że ponieważ do mistrzostw mamy jeszcze 4 lata, służbę pełnić będą nowi, młodzi policjanci, którzy od początku szkolenia uczą się języków obcych.
Mamy jeszcze czas – twierdzą zgodnie i ratownicy i Ministerstwo Zdrowia. Warto jednak w tym roku wykorzystać piłkarskie mistrzostwa Europy w Austrii i Szwajcarii. Nasi koordynatorzy powinni spotkać się z organizatorami tej imprezy i dokładnie poznać ich doświadczenia. Dzięki temu mielibyśmy praktycznie gotową receptę na to, jak skutecznie zorganizować zaplecze medyczne, którego wymaga UEFA.
Do tej pory powołano kilku koordynatorów i zespołów do jego organizacji podczas mistrzostw Euro 2012. Podczas ostatniego spotkania z przedstawicielami UEFA wysłuchali oni raportu o naszych przygotowaniach i stwierdzili, że nie widzą żadnych zagrożeń. Zabezpieczenie medyczne to zadanie władz samorządowych.
Ratownicy na pewno będą też postulować o wybudowanie lądowisk dla helikopterów medycznych w pobliżu stadionów oraz szpitali, które będą zabezpieczały wizytę kibiców i turystów. Choć jej medycznym przygotowaniem zajmują się miasta gospodarze to część pieniędzy na inwestycje powinna pochodzić z budżetu państwa. Na razie jest jeszcze czas na przygotowanie dokładnych planów, w przyszłym roku powinna zostać stworzona strategia, w 2010 i 2011 r. jej realizacja.