1500 kolarzy górskich z całego kraju - zawodowców i amatorów - zawitało w sobotę pod Wawel, by wystartować w Skandia Maraton Lang Team 2013! Swoich sił mogli spróbować na czterech dystansach. Zabawy i emocji było co niemiara! Kraków gościł tę kolarską imprezę już trzeci raz z rzędu.
Co ciekawe, rywalizacja wśród amatorów była równie zacięta i pełna przygód co w gronie zawodowców - szczególnie, kiedy na trasę wyjechali najmłodsi. Na początku wywróciłem się, bo ktoś mi wjechał w koło. Ale na szczęście nic się nie stało. Sznurówka mi się zaplątała, ale wszystko było dobrze. (...) Z jedną dziewczyną przez większość czasu konkurowałyśmy, ale potem już wyprzedziłam ją i dojechałam na drugim miejscu - opowiadali naszemu reporterowi Maciejowi Grzybowi młodzi uczestnicy kolarskich zmagań.
Kolarze biorący udział w Skandia Maratonie mieli do wyboru cztery dystanse - Rodzinną Paradę (11 km), Mini (22 km), Medio (61 km) i najdłuższy odcinek - Grand Fondo (88 km). Zawodowcy walczyli nie tylko o zwycięstwo na najdłuższym dystansie, ale także o pierwsze w tym sezonie punkty Pucharu Polski w maratonie.
Ostatecznie na dystansie Grand Fondo triumfował Kornel Osicki, na trasie Medio najszybszy był Tomasz Sikora, a na odcinku Mini ze zwycięstwa cieszył się Marcel Fabian. Gratulujemy!
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
To już kolejny raz, gdy odwiedzimy Kraków ze Skandia Maraton Lang Team. Każdego roku na starcie pojawia się coraz więcej osób. W wyścigu obok zawodowców startują amatorzy. To dla nas bardzo ważne, bo zależy nam, by nasz wyścig był dla wszystkich - podkreślał na kilka dni przed startem imprezy Czesław Lang, dyrektor generalny Skandia Maraton Lang Team. Tu nie chodzi o wyczyn. Niektórzy myślą, że kask i numer startowy to atrybuty wyłącznie zawodowców. Wręcz przeciwnie: Skandia Maraton to także wyścig rekreacyjny, zabawa dla każdego, kto lubi jeździć bądź dopiero zaczyna - mówił.
Tegoroczna edycja Skandia Maraton Lang Team w Krakowie była szczególna. Mniej więcej czasie, gdy zawodnicy Skandia Maratonu rozpoczynali zmagania, końca dobiegał wyjątkowy ultramaraton - 1. Wyszehradzki Rajd Kolarski, który rozpoczął się dzień wcześniej w Budapeszcie. Zwycięzcą okazał się Andrzej Kaiser - medalista mistrzostw Polski MTB najszybciej pokonał liczącą 533 km trasę ze stolicy Węgier do Krakowa.Trzystu zawodników wystartowało w piątek po południu, jechali w normalnym ruchu drogowym. Towarzyszyło im 10 samochodów organizatorów, 30 motocykli, dwie karetki i trzy autobusy.
Kaiser specjalizuje się w wyścigach długodystansowych. W 2004 roku został mistrzem kraju w maratonie MTB, a w 2003 i 2006 był wicemistrzem. Trzykrotnie zajmował też pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej Powerade MTB Marathon, a dwukrotnie w Skandia Maraton.