Szachtar Donieck zdobył Puchar UEFA wygrywając po dogrywce w meczu finałowym w Stambule z Werderem Brema 2:1 (1:1, 1:0). Po 90 minutach gry było 1:1, zwycięską bramkę zdobył dla Szachtara Jadson w 97. minucie. Cała spotkanie w Szachtarze rozegrał piłkarz reprezentacji Polski Mariusz Lewandowski.
Wcześniej żaden klub z Ukrainy nie sięgnął po Puchar UEFA, a Szachtar w ogóle po raz pierwszy dotarł do finału.
Od pierwszego gwizdka mecz był prowadzony w szybkim tempie. Początkowo groźniejsze ataki przeprowadzili zawodnicy Szachatara, ale z czasem Werder opanował sytuację i... stracił gola.
W 26. minucie Luiz Adriano znalazł się sam przed Timem Wise i precyzyjną "podcinką" posłał piłkę do siatki. Za moment mogło być 2:0. Tym razem bramkarze Werderu nie dał się zaskoczyć po strzale Luiza Adriano.
W 36. minucie, po faulu na Rosenbergu, arbiter podyktował rzut wolny dla Werderu z około 25 metrów. Do piłki podszedł Naldo i mocnym strzałem doprowadził do wyrównania. Pijatow miał piłkę na rękach, ale nie zdołał wybić piłki. To była kiepska interwencja ukraińskiego bramkarza. Werder poszedł za ciosem. Za chwilę gola mógł zdobyć Pizzaro, ale po jego strzale głową z najbliższej odległości piłka przeleciała obok słupka.
W 41. minucie ze znakomitej strony pokazał się Lewandowski. Polak strzelił z około 25 metrów, ale Wise popisał się kapitalną interwencją i wybił piłkę na rzut rożny. Końcówką pierwszej połowy należała do Szachtara. W polu karnym Werderu kilka razy kotłowało się, ale drugi gol dla ukraińskiego zespołu nie padł.
W drugiej połowie mecz miał cały czas wyrównany przebieg. Werder był bliski zdobycia gola po strzale głową Pizzaro, ale tym razem Pjatow wykazał się dobrym refleksem. Szachtar nie miał po przerwie stuprocentowej okazji, choć kilka razy na przedpolu Wise było groźnie.
W dogrywce ukraiński zespół ruszył do ataku. W 97. minucie Dario Srna wyłożył piłkę Jadsonowi, a ten niezbyt mocnym strzałem z około 10 metrów zdobył gola. Werder ambitnie walczył do końca. Tuż przed końcowym gwizdkiem piłkę do siatki wpakował Pizzaro, ale arbiter dopatrzył się faulu na Czigrinskim. To była mocno kontrowersyjna decyzja.
Po końcowym gwizdku piłkarze Szachtara szaleli z radości, a Mariusz Lewandowski fetował sukces ze swoim małym synkiem i biało-czerwoną flagą.
Bramki: dla Szachtara - Luiz Adriano (25), Jadson (97); dla Werderu - Naldo (35). Sędzia: Luis Medina Cantalejo (Hiszpania). Widzów: 41 000.
Szachtar: Pjatow - Srna, Kuczer, Czigrinskij, Rat - Ilsinho, Lewandowski, Fernandinho, Willian - Jadson - Luiz Adriano.
Werder: Wise - Fritz, Proedl, Naldo, Boenisch - Niemeyer, Frings, Baumann, Ozil - Pizzaro, Rosenberg.