Legendarny brazylijski piłkarz Pele, hospitalizowany w związku z infekcją dróg moczowych, czuje się znacznie lepiej i myśli o jak najszybszym opuszczeniu szpitala w Sao Paulo. "Chcę spędzić zbliżający się okres świąteczny z moją rodziną przed czekającymi mnie w najbliższym roku podróżami zagranicznymi" - podkreślił.
Zdrowotne perypetie 74-letniego Edsona Arantesa do Nascimento - Pelego spowodowały kamienie nerkowe, które zostały ostatecznie usunięte. Wkradła się jednak infekcja dróg moczowych i pacjent ponownie trafił do szpitala.
Pele czuje się dobrze, a doniesienia na temat pogarszającego się stanu jego zdrowia zdementował on sam na portalu społecznościowym. W identycznym tonie wypowiedział się także rzecznik prasowy byłego piłkarza, działacza i polityka Jose Fornos Rodriques.
Przy okazji podziękował za wyrazy sympatii i za życzenia szybkiego powrotu do zdrowia.
Brazylijczyk zamierza odwiedzić Australię, Chiny, Nigerię i Azerbejdżan.
Pele zdobył z kolegami trzy tytuły mistrza świata w 1958, 1962 i 1970 roku. Wystąpił w 92 oficjalnych meczach reprezentacji Brazylii i zdobył 77 goli. Przez FIFA został uznany "piłkarzem stulecia".
(mal)