Polski Związek Piłki Nożnej rozwiązał za porozumieniem stron kontrakt z selekcjonerem reprezentacji Paulo Sousą. "Dziękuję za to wzbogacające i zaszczytne doświadczenie" - napisał na Instagramie portugalski szkoleniowiec.
"Wszystkim dziękuję za to wzbogacające i zaszczytne doświadczenie. Zbigniewowi Bońkowi za możliwość pracy dla wspaniałego kraju, Polski. Piłkarzom dziękuję za naukę i ciężką pracę. Pracownikom PZPN za stwarzanie zawsze najlepszych warunków do pracy na rzecz realizacji naszych celów. Kibicom za wsparcie dla zespołu w dobrych i trudnych czasach. Wierzcie w siebie i do zobaczenia w Katarze!" - przekazał Sousa.
Portugalczyk kilkadziesiąt minut po informacji o rozstaniu z polską kadrą oficjalnie został trenerem Flamengo Rio de Janeiro.
Paulo Sousa był 48. selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski, a pierwszym Portugalczykiem, który prowadził biało-czerwonych. Pracował z reprezentacją Polski od końca stycznia 2021 roku, gdy zastąpił Jerzego Brzęczka.
Łącznie prowadził biało-czerwonych w 15 spotkaniach. Zanotował sześć zwycięstw, ale wyłącznie z drużynami niżej notowanymi, pięć remisów i cztery porażki. Bilans goli: 37-20.
Na razie nie ogłoszono nazwiska jego następcy. Według ustaleń PAP, na środowym posiedzeniu zarządu PZPN nie było mowy o wyborze nowego trenera. Może jednak do niego dojść w pierwszych dniach nowego roku. Z nieoficjalnych informacji wynika, że ma nim zostać Polak, a w gronie potencjalnych kandydatów są były selekcjoner Adam Nawałka i Czesław Michniewicz.
W marcu Polskę czekają dwustopniowe baraże o awans na przyszłoroczne mistrzostwa świata w Katarze. Półfinałowy mecz z Rosją odbędzie się 24 marca w Moskwie. Zwycięzca tego spotkania zmierzy się na własnym terenie w finale baraży 29 marca z lepszym z pary Szwecja - Czechy.