Argentyńczyk Lionel Messi pod koniec roku zbiera kolejne nagrody i wyróżnienia. Gwiazdor Barcelony został wybrany przez urugwajską gazetę "El Pais" Królem Europejskiego Futbolu. Wygrał ten plebiscyt już po raz czwarty z rzędu.
Messi uzyskał w głosowaniu dziennikarzy 108 głosów. Wyprzedził jedynego poważnego kontrkandydata, kolegę klubowego Hiszpana Andresa Iniestę. Mistrz świata i Europy zdobył 93 głosy. Trzeci miejsce przypadło Portugalczykowi Cristiano Ronaldo z Realu Madryt, który uzyskał dziewięć głosów.
Czterokrotnie zwyciężał wcześniej w tym plebiscycie także Francuz Zinedine Zidane. Nie wygrywał jednak rok po roku. Dziennikarze przyznali mu tytuły w 1998, 2001, 2002 i 2003 roku.
W konkursie organizowanym przez urugwajski dziennik bierze udział co roku około 250 ekspertów z europejskich gazet, tygodników, magazynów oraz agencji prasowych.
Piłkarz Barcelony zakończy rok z 91 bramkami. Pobił w ten sposób ponad 40-letni rekord Gerda Muellera. Już na początku przyszłego roku będzie mógł natomiast wyrównać swoje osiągnięcie z poprzedniego sezonu. Strzelił wtedy gole w ośmiu kolejnych meczach ligowych.
Teraz ma już na koncie bramki w siedmiu kolejnych spotkaniach. Szansę na wyrównanie swojego rekordu będzie miał już 6 stycznia, gdy "Duma Katalonii" zagra w derbach Barcelony z Espanyolem.