Lionel Messi pożegna się z fanami FC Barcelony w niedzielne południe na stadionie Camp Nou - potwierdził piłkarz oraz klub. Argentyński piłkarz, który prawdopodobnie przejdzie do Paris Saint-Germain, ma wyjaśnić kibicom motywy swojego odejścia.

REKLAMA

Po tym, jak w czwartek wieczorem ogłoszono, że Messi nie będzie dłużej występować w Barcelonie, z którą był związany od początku kariery, od dwóch dni głośno jest, że nowym klubem Argentyńczyka będzie PSG. Jak podkreślają hiszpańskie media, oznaczałoby to, że zagra w jednym zespole z z wielkim rywalem z Realu Madryt Sergio Ramosem, którego latem zakontraktowała francuska drużyna.

Rozgłośnia Cadena Ser wskazuje, że zawarcie umów z głośnymi nazwiskami piłkarskimi przez PSG może być jednak złudne, gdyż Ramos i Messi są w schyłkowych fazach swoich karier. Przypomina, że były kapitan reprezentacji Hiszpanii w ostatnim sezonie występował w lidze na tyle rzadko, że nie został powołany do kadry na tegoroczne Euro.

Tymczasem czołowy hiszpański dziennik sportowy "Marca" twierdzi, że transfer do PSG bardzo dotknął emocjonalnie Messiego, który w drużynie "Dumy Katalonii" spędził ponad 20 lat.

Uchodzi za najlepszego piłkarza FC Barcelony

Messi w pierwszym zespole Barcelony grał przez 17 sezonów, stając się niemal od początku występów gwiazdą drużyny. Dla większości kibiców uchodzi za najlepszego piłkarza w historii klubu.

O ile część hiszpańskich mediów wskazuje, że Messi zasili ekipę z Paryża, to "Marca" oraz inny sportowy dziennik "As" uważają, że stolica Francji to najbardziej prawdopodobny kierunek, ale w grze są jeszcze inne opcje.

Stołeczna gazeta zaznacza, że poza angielskimi Chelsea Londyn i Manchesterem City duże zainteresowanie Messim wykazują też inne kluby, jak Inter Mediolan, Manchester United, Tottenham Londyn lub amerykański Inter Miami.

Transferu do PSG nie będzie?

Tymczasem wydawany w Barcelonie dziennik "Sport" spodziewa się, że oczekiwana informacja o nowym klubie Messiego nie pojawi się w niedzielę. Katalońska gazeta uważa, iż rzekome odejście Argentyńczyka to efekt nieudanej operacji negocjacji lepszego kontraktu przez otoczenie Messiego.

W chwili obecnej Messi nie ma żadnej propozycji od któregoś z klubów. Więcej nawet, u źródeł z otoczenia piłkarza potwierdziliśmy, że informacja o umowie z PSG jest całkowicie nieprawdziwa - napisał w sobotę "Sport".