Drużyna Chorwacji będzie dziś trzecim przeciwnikiem reprezentacji Polski koszykarzy w grupie C mistrzostw Europy. Początek meczu o godz. 17.45. W innych spotkaniach Czechy zagrają w Hiszpanią (14.30), a Słowenia z Gruzją (21.00).
Po dwóch porażkach - z Gruzją 67:84 i Czechami 68:69 - biało-czerwoni zajmują ostatnie miejsce w grupie - jako jedyny zespół bez zwycięstwa. Występ Polaków jest wielkim rozczarowaniem, bo przed turniejem nadzieje były duże. Rozbudzali je sami zawodnicy przyznając, że atmosfera w zespole nigdy jeszcze nie była tak dobra i stać ich na dobry wynik. Dzisiaj jednak może być jeszcze trudniej.
Chorwacja to drużyna klasyfikowana na 16. miejscu w światowym rankingu (Polska jest 40.). W mistrzostwach Europy występuje nieprzerwanie od rozpadu Jugosławii. W 1993 i 1995 roku zdobywała brązowe medale, a do słoweńskiego turnieju zakwalifikowała się z bilansem 8-0.
W zespole są m.in. koszykarze z doświadczeniem euroligowym - rozgrywający Panathinaikosu Ateny Roko Leni Ukic (w przeszłości grał w NBA w Toronto Raptors), naturalizowany Amerykanin Dontaye Draper z Realu Madryt i środkowy Barcelony, mierzący 217 cm Ante Tomic.
W dotychczasowych meczach w Celje Chorwaci przegrali z Hiszpanią aż 40:68, zdobywając w ostatniej kwarcie... trzy punkty, ale - w przeciwieństwie do Polaków - nazajutrz po dotkliwej porażce potrafili wygrać w dramatycznej końcówce spotkanie z Gruzją 77:76.
Ich trener Jasmin Repesa powtarza, że grupa C jest najsilniejsza w całym turnieju i każdy wynik jest w niej możliwy.
Musimy otrząsnąć się z porażki w poprzednim meczu. Chorwaci szybko przechodzą do ataku, więc trzeba ich kontrolować, także walczyć z nimi na deskach, nawet z czterema zawodnikami. Nie możemy też popełniać tak wielu strat jak ostatnio. Należy być skoncentrowanym na dobrej egzekucji. Sami musimy szybką grą dążyć do zdobywania łatwych punktów - powiedział trener reprezentacji Polski Dirk Bauermann.
W pierwszej rundzie zespoły rywalizować będą do 9 września w czterech sześciodrużynowych grupach w Lublanie, Jesenicach, Celje i Koprze. Do drugiej fazy, która odbywać się będzie w hali Stozice w Lublanie, awansują po trzy najlepsze ekipy i będą walczyć w dwóch grupach z zaliczeniem wyników bezpośrednich spotkań z pierwszego etapu.
Do ćwierćfinałów awansują po cztery najlepsze zespoły z grup E i F. Od 18 września rywalizacja toczyć się będzie systemem play off. Finał - 22 września.