Piłkarze Manchesteru City mistrzami Anglii! Na pięć meczów przed końcem sezonu tytuł zagwarantowała im porażka wicelidera Manchesteru United, który w niedzielę przed własną publicznością uległ West Bromwich Albion 0:1. W efekcie, mając do rozegrania jeszcze pięć spotkań, podopieczni Jose Mourinho tracą do "The Citizens" już 16 punktów.
W sobotę piłkarze Pepa Guardioli pokonali na wyjeździe Tottenham Hotspur 3:1. Była to wprawdzie 34. kolejka Premier League, ale wiele drużyn - m.in. obie z Manchesteru - rozegrało dotychczas po 33 spotkania.
W tej chwili "The Citizens" mają na koncie 87 punktów, a ich lokalny rywal - 71.
Mistrzostwo! Co za wspaniałe uczucie! Cieszę się, że możemy podzielić się kolejnym trofeum z naszymi niesamowitymi fanami! - napisał na Twitterze belgijski obrońca drużyny Vincent Kompany.
Na klubowym profilu ogłoszono zaś:
Our Time. Our City.Premier League Champions 17/18 #mancity pic.twitter.com/lztlN3lWFW
ManCity15 kwietnia 2018
To piąty w historii tytuł piłkarzy Manchesteru City: po poprzednie sięgnęli w 1937, 1968, 2012 i 2014 roku.
W tym sezonie mogą zaś jeszcze pobić rekord rozgrywek pod względem liczby zdobytych punktów - obecny wynosi 95 - i liczby zwycięstw: mają ich na razie 28, rekord wynosi 30.
Mistrzowski tytuł jest dla piłkarzy Manchesteru City pocieszeniem po pożegnaniu z Ligą Mistrzów. W ćwierćfinale podopieczni Guardioli dwukrotnie ulegli Liverpoolowi: na wyjeździe 0:3, a u siebie 1:2 (w tym spotkaniu prowadzili do przerwy 1:0, a sędzia nie uznał im prawidłowo zdobytej bramki na 2:0).
Warto wspomnieć, że w niedzielnym meczu Manchesteru United z West Bromwich Albion w ekipie gości grał od 77. minuty Grzegorz Krychowiak. Cztery minuty przed jego pojawieniem się na boisku padła jedyna w tym spotkaniu bramka: na listę strzelców wpisał się Jay Rodriguez.
Mimo zwycięstwa piłkarze West Bromwich Albion pozostali na ostatnim miejscu w tabeli z tylko iluzorycznymi szansami na utrzymanie: mają 24 punkty, a do bezpiecznej strefy tracą ich dziewięć.
(e)