W czeskim Harrachovie przeprowadzono wczoraj pierwszy konkurs skoków rozgrywany w ramach Mistrzostw Świata w Lotach Narciarskich. Liderem został Niemiec Sven Hannawald. Nie był to szczęśliwy konkurs dla biało-czerwonych skoczków. Do finałowej trzydziestki wszedł tylko jeden – Adam Małysz. Tym razem Polak zajął dopiero 18 miejsce.

REKLAMA

W pierwszej serii, Małysz zajął piąte miejsce skokiem na 184 metry. Najdalej skoczył Sven Hannawald i Matti Hautamaeki z Finlandii. A jednak zgromadzeni w Harrachovie kibice wierzyli, że nasz orzeł w drugiej serii nadrobi straty. Niestety przeliczyli się. Tym razem wiatr nie sprzyjał Polakowi. Małysz długo czekał zanim mógł oddać skok. Ostatecznie zajął dopiero 18. miejsce. Zwyciężył Sven Hannawald. Drugi był Martin Schmitt. Trzecie miejsce należy do Mattiego Hautamaekiego.

Klasyfikacja po pierwszym konkursie:

1. Sven Hannawald (Niemcy) 396,3 pkt (skoki 202/202)

2. Martin Schmitt (Niemcy) 368,3 (182/202)

3. Matti Hautamaeki (Finlandia) 363,4 (202,5/182)

4. Veli-Matti Lindstroem (Finlandia) 362,6 (191/189,5)

5. Simon Ammann (Szwajcaria) 360,0 (184,5/195,5)

6. Roberto Cecon (Włochy) 346,6 (189,5/181)

7. Andreas Widhoelzl (Austria) 329,4 (162/195)

8. Christoph Duffner (Niemcy) 321,6 (161,5/191,5)

9. Martin Hoellwarth (Austria) 319,2 (179/169,5)

10. Risto Jussilainen (Finlandia) 315,6 (175,5/170)

...

18. Adam Małysz 291,7 (184/142)

Mistrza świata w lotach narciarskich poznamy dzisiaj. Tytuł ten uzyska zawodnik, który na skoczni Certak w czeskim Harrachovie odda cztery najdłuższe skoki w dwóch konkursach.

Nie tylko jednak przegrana Polaków była powodem do zmartwienia. Nie popisali się także nasi kibice, którzy śnieżnymi kulkami zaatakowali Svena Hannavalda. "Polscy kibice znów w boju" - tak niemieckie media komentują zachowanie polskich kibiców w czeskim Harrachowie. "Polscy kibice nie po raz pierwszy pokazali się ze złej strony" – komentuje incydent telewizja ZDF. "Już raz mieliśmy do czynienia z niezrozumiałą agresją Polaków w Zakopanem" - dodaje. Jedna z internetowych redakcji "Sport 1" nie koncertując się zbytnio na incydencie - w jednym zdaniu komentuje zdarzenie: "Hanni nie poddał się śnieżkom rzucanym przez polskich kibiców". Bardziej krytyczni okazali się czytelnicy internetowej gazety, którzy w nadesłanych komentarzach opowiedzieli się za rozwiązaniem problemu przez nie wpuszczenie polskich kibiców na imprezy sportowe, nałożenie kary na polską kadrę narodową lub wycofanie polskich skoczków z zawodów w kolejnym sezonie.

Więcej o konkursie na oficjalnej stronie internetowej Adama Małysza

08:35