Robert Lewandowski zdobył bramkę w wyjazdowym meczu Bayernu Monachium z Freiburgiem, ale ostateczny remis 1:1 w 27. kolejce niemieckiej ekstraklasy piłkarskiej nie pozwolił Bawarczykom utrzymać pozycji lidera. Bayern stracili prowadzenie w tabeli, bo swoje spotkanie wygrała Borussia Dortmund.
Kapitan reprezentacji Polski wpisał się na listę strzelców w 22. minucie, przyjmując piłkę w trudnej sytuacji, a następnie posyłając ją do siatki efektownym uderzeniem z powietrza lewą nogą. Było to jego 19. trafienie w tym sezonie Bundesligi, co daje mu prowadzenie w klasyfikacji najskuteczniejszych piłkarzy. W doliczonym czasie drugiej połowy mógł przesądzić o zwycięstwie gości, ale po jego uderzeniu głową piłka minimalnie minęła bramkę.
Polak strzelił już 199 goli w Bundeslidze i jest najlepszy w klasyfikacji zagranicznych zawodników. W historii rozgrywek lepszych od niego było tylko czterech Niemców.
Bayern, który przed tą kolejką był liderem, ma 61 punktów i traci dwa do Borussii Dortmund. BVB, wciąż bez kontuzjowanego Łukasza Piszczka w składzie, wygrała przed własną publicznością z VfL Wolfsburg 2:0. Obie bramki uzyskał Hiszpan Paco Alcacer, który powiększył dorobek do 16 goli w tym sezonie Bundesligi. Jest drugi w klasyfikacji strzelców.
Der Spielbericht zu #SCFFCB:https://t.co/qOeZBCJcWj
FCBayern30 marca 2019
W innym sobotnim spotkaniu z udziałem Polaków Fortuna Duesseldorf z Marcinem Kamińskim oraz Dawidem Kownackim wygrała u siebie z Borussią Moenchengladbach 3:1.