Manchester City - Real Madryt i Inter Mediolan - AC Milan - to pary półfinałowe obecnej edycji piłkarskiej Ligi Mistrzów. W środę awans wywalczyła drużyna angielska, która zremisowała w Monachium z Bayernem 1:1, oraz Inter, którego rewanż z Benfiką Lizbona zakończył się wynikiem 3:3.
Tylko najwięksi bawarscy optymiści mogli wierzyć, że Bayern po porażce w Manchesterze 0:3 zdoła awansować do półfinału. Bawarczycy ruszyli z animuszem, ale goście przetrzymali napór.
Do najciekawszej sytuacji doszło w 38. minucie, kiedy sędzia podyktował rzut karny dla "The Citizens". Do piłki podszedł zabójczo skuteczny w tym sezonie Erling Haaland. Niespodziewanie posłał ją jednak wysoko nad poprzeczką.
Haaland ostatecznie zrehabilitował się w 57. minucie, gdy wykorzystał sytuację sam na sam.
Ambitnie grający Bayern zdołał doprowadzić do remisu. W 83. minucie, również z karnego, trafił Joshua Kimmich.
Na San Siro kibice zobaczyli aż sześć goli, ale awans Interu nawet przez moment nie był zagrożony. To gospodarze wychodzili na prowadzenie, a Benfica goniła wynik.
Bramki dla Interu zdobyli Nicolo Barella w 14. minucie, Lautaro Martinez (65) i Joaquin Correa (78). Dla Benfiki trafiali Fredrik Aursnes (38), Antonio Silva (86) i Petar Musa (90+5).
Półfinały zaplanowano na 9-10 i 16-17 maja. Finał odbędzie się 10 czerwca w Stambule.