Chelsea Londyn wygrała z mistrzem Francji Lille OSC 2:0, a Villarreal zremisował 1:1 z Juventusem Turyn we wtorkowych meczach 1/8 finału Ligi Mistrzów. Rewanże 16 marca. Debiutujący w barwach "Juve" w tych rozgrywkach Dusan Vlahovic zdobył bramkę już w pierwszej minucie.
22-letni Serb potrzebował dokładnie 33 sekund, żeby umieścić piłkę w siatce. Początkowo UEFA podała informację o 31 sekundach, ale potem lekko ją skorygowała.
Trudno o lepszy debiut. 22-letni serbski napastnik przyjął na klatkę piersiową piłkę po podaniu Danilo i mimo asysty dwóch obrońców, skierował ją do bramki.
Vlahovic został piłkarzem "Starej Damy" 28 stycznia, przechodząc do Turynu z Fiorentiny za ok. 70 milionów euro. Była to najwyższa suma w zimowym okienku transferowym w historii włoskiego futbolu i jednocześnie najwyższa tej zimy w całej Europie.
Nie był to jednak najszybszy gol debiutanta w historii Champions League. Rekord należy do Jewhena Konoplianki. 15 września 2015 roku Ukrainiec zdobył bramkę dla Sevilli w meczu z Borussią Moenchengladbach po zaledwie 19 sekundach od pojawienia się na boisku w 83. minucie gry. Vlahovic jest drugim najszybszym strzelcem wśród zawodników rozgrywających pierwszy mecz w Lidze Mistrzów.
Dobrze w bramce Juventusu spisywał się Wojciech Szczęsny, ale w 66. minucie nie miał szans w sytuacji sam na sam z Danielem Parejo. Wynik nie uległ już zmianie.
Dla "Juve" to solidna zaliczka przed rewanżem na własnym boisku i szansa na przełamanie złej passy w Champions League. W dwóch poprzednich sezonach drużyna odpadała właśnie w 1/8 finału - najpierw z Olympique Lyon, a następie z FC Porto.
Na Stamford Bridge broniąca tytułu Chelsea, bez Romelu Lukaku w składzie, łatwo poradziła sobie z Lille, wygrywając 2:0. Pierwszą bramkę w ósmej minucie zdobył Niemiec Kai Havertz, a rezultat ustalił w 63. Amerykanin Christian Pulisic.
Na środę zaplanowano ciekawie zapowiadające się starcie mistrza Hiszpanii Atletico Madryt z Manchesterem United oraz mecz Benfica Lizbona - Ajax Amsterdam.
Spotkania 1/8 finału tradycyjnie podzielono na cztery terminy. Część odbyła się już w poprzednim tygodniu.
Bayern, z Robertem Lewandowskim w składzie, zremisował dość szczęśliwie na wyjeździe z FC Salzburg 1:1, Inter Mediolan przegrał u siebie z Liverpoolem 0:2, Manchester City pokonał na wyjeździe Sporting Lizbona aż 5:0, praktycznie przesądzając sprawę awansu, a w szlagierze Paris Saint-Germain zwyciężył Real Madryt 1:0.
Rewanże zaplanowano na 8-9 marca oraz 15-16 marca.
Finał ma zostać rozegrany 28 maja w Sankt Petersburgu.