Dziś czekają nas pierwsze spotkania ostatniej kolejki fazy grupowej Championes League. Zmierzą się w niej zespoły z grup od E do H. Najciekawiej zapowiadają się mecze w grupie E, gdzie wciąż szansę na awans mają 3 drużyny - w tym obrońca trofeum Liverpool. Podobna sytuacja jest w grupie H. Tam o wyjście z grupy walczy Ajax Amsterdam, Valencia i Chelsea Londyn.
W grupie E o awans wciąż walczy Liverpool, Napoli i Red Bull Salzburg. W tabeli prowadzą The Reds, którzy mają punkt przewagi na włoskim zespołem i trzy nad austriackim. Dziś podopieczni Jurgena Kloppa, zmierzą się z Salzburgiem.
W Austrii liczą, że plany dotyczące awansu Anglikom pokrzyżuje rewelacyjny 19-letni Norweg - Erling Braut Haaland. W tej edycji Ligi Mistrzów zdobył on już osiem bramek i w klasyfikacji strzelców wyprzedza go tylko Robert Lewandowski, który ma 10 trafień.
Liverpool jest najlepszą drużyną na świecie, ale my wiemy, że jesteśmy mocni u siebie w domu i jeśli zagramy na najwyższym poziomie, to mamy szanse. Nie mamy nic do stracenia - mówił na przed meczowej konferencji norweski nastolatek.
Austriacka drużyna zdobyła u siebie w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów aż osiem bramek. Na wyjeździe piłkarze z Salzburga przegrali 3:4 i jeżeli dziś wygrają, ale stracą mniej bramek niż w tamtym spotkaniu, to zapewnią sobie awans.
Liverpool to zwycięzca Ligi Mistrzów z poprzedniego sezonu. Ostatnim obrońcą trofeum, który nie przebrnął fazy grupowej, była Chelsea Londyn w sezonie 2012/13.
Blisko awansu jest też Napoli, które będzie podejmować outsidera grupy E - KRC Genk. W sobotę pierwszego w tym sezonie gola dla drużyny z Neapolu strzelił Piotr Zieliński. W kadrze na spotkanie z belgijskim zespołem znalazł się też drugi z Polaków, Arkadiusz Milik. Napastnik reprezentacji polski wraca do gry po kontuzji.
W grupie F korespondencyjny pojedynek o drugie miejsce stoczy Inter Mediolan i Borussia Dortmund Łukasza Piszczka. Oba zespoły w tabeli mają 7 oczek, a pewna awansu jest już Barcelona, która ma 11 punktów. Mediolańczycy zagrają u siebie z Barceloną, a niemiecka drużyna będzie gościć Slavię Praga.
W grupie G pewny awansu jest RB Lipsk, który prowadzi w tabeli. O drugie miejsce bije się Zenit Sankt Petersburg i Olympique Lyon. Obie drużyny mają identyczny dorobek punktowy. Szans na awans nie ma już Benfica Lizbona, która walczy jeszcze o trzecią lokatę premiowaną grą w Lidze Europy. Portugalczycy osiągną cel, jeśli wygrają u siebie z Zenitem wynikiem lepszym niż 3:1. Lyon przed własną publicznością zmierzy się z RB Lipsk.
Bardzo ciekawa jest sytuacja w grupie H. Tutaj szansę na awans do fazy pucharowej mają 3 zespoły, Ajax Amsterdam, Chelsea Londyn oraz Valencia. Prowadzący z dorobkiem 10 punktów w grupie Ajax zagra z Valencią, która ma 8 oczek. Chelsea, która ma tyle samo punktów co zespół z Hiszpanii zagra z najsłabszym w grupie OSC Lille.
Dziś zostanie wyłonionych więc jeszcze 6 zespołów, które zagrają w 1/8 finału. Osiem zespołów już zapewniło sobie prawo gry w fazie pucharowej:
GRUPA A: Paris Saint-Germain i Real Madryt
GRUPA B: Bayern Monachium i Tottenham Hotspur
GRUPA C: Manchester City
GRUPA D: Juventus Turyn
GRUPA F: FC Barcelona
GRUPA G: RB Lipsk
Dzisiejsze spotkania rozpoczną się o 18:55 i 21:00.