"Lewy" kontra Ronaldo, czyli od amatorskiego klubu na sam szczyt

Obaj strzelają bramki seriami i obaj są dla swoich klubów bezcenni. Obaj wywodzą się z małych klubów i dzięki ciężkiej pracy teraz są na szczycie. Różnią ich pozycje i styl gry. Robert Lewandowski i Cristiano Ronaldo to główne postaci i gwiazdy rewanżowego meczu półfinałowego Ligi Mistrzów pomiędzy Realem Madryt i Borussią Dortmund. Przed spotkaniem sprawdzamy, jak wygląda porównanie przebiegu ich karier i statystyk.

Robert Lewandowski: 24 lata, 183 centymetry wzrostu, napastnik
Cristiano Ronaldo: 28 lat, 185 centymetrów wzrostu, lewoskrzydłowy/napastnik

Obaj przeszli długą drogę od klubów juniorskich i półamatorskich po najlepsze zespoły świata. Lewandowski zaczynał grę w piłkę w Partyzancie Leszno, w którym trenował pod okiem swojego ojca. Pierwszym oficjalnym klubem była dla niego natomiast Varsovia Warszawa. Spędził w niej siedem lat. W 2005 roku na krótko pojawił się w Delcie Warszawa, by po sezonie trafić do drużyny rezerw Legii Warszawa. Już w 2006 roku przeszedł jednak do Znicza Pruszków, w którym jego kariera nabrała rozpędu. Po dwóch latach był już w Lechu Poznań, a po kolejnych dwóch dokonał kolejnego ogromnego skoku - do Borussii Dortmund.

Ronaldo również zaczynał w małym, amatorskim klubie Andorinha, w którym pracował jego ojciec. Zaczął jako ośmiolatek i trenował tam do 1995 roku. Przez kolejne dwa lata ćwiczył z lokalnym Nacionalem, a już w 1997 roku był w Sportingu Lizbona. Do 2002 roku znajdował się w drużynach juniorskich, a przez zaledwie rok w pierwszym zespole. Szybko zauważył go sir Alex Ferguson i kupił go do Manchesteru United, w którym spędził sześć lat. Od 2009 roku jest już w Realu Madryt.

Lewandowski w 2008 roku zagrał kilka meczów w kadrze U-21, po czym trafił do pierwszej reprezentacji Polski. Ma w niej obecnie na koncie 53 występy.

Ronaldo przeszedł przez wszystkie szczeble juniorskie - od kadry U-17 po U-21. Grał także w drużynie U-23. W dorosłej reprezentacji zagrał 102 razy.

Lewandowski w 52 meczach w klubie i kadrze strzelił 37 goli. Z 23 bramkami prowadzi w klasyfikacji snajperów Bundesligi. W Lidze Mistrzów z 10 golami jest gorszy tylko od Ronaldo. Do tego dołożył jedno trafienie w Pucharze Niemiec, jedno w Superpucharze Niemiec i dwa w reprezentacji Polski.

Ronaldo w 57 meczach zdobył aż 54 bramki. 31 goli w 31 meczach Primera Division i 12 w 11 spotkaniach Ligi Mistrzów. Do tego strzelił sześć goli w Pucharze Króla, dwa w Superpucharze Hiszpanii oraz trzy w reprezentacji Portugalii.

Lewandowski wygrał ze Zniczem Pruszków 3. ligę, po czym zdobył z Lechem mistrzostwo Polski, Puchar Polski i Superpuchar Polski. Z Borussią wywalczył dwa tytuły mistrza Niemiec i raz wygrał Puchar Niemiec. Indywidualnie był królem strzelców w polskiej ekstraklasie, 1. i 2. lidze, a teraz ma szansę na zdobycie korony w Bundeslidze.

Trofea Ronaldo trudno natomiast zliczyć. Trzykrotnie zdobył mistrzostwo Anglii, raz Puchar Anglii, dwa razy Puchar Ligi, raz Tarczę Wspólnoty, raz wygrał Ligę Mistrzów i Klubowe Mistrzostwa Świata. Z Realem raz był mistrzem Hiszpanii, raz wygrał Puchar Króla i raz Superpuchar Hiszpanii. W reprezentacji wywalczył srebrny i brązowy medal mistrzostw Europy. Indywidualnie był nagradzany wiele razy w różnych kategoriach. Raz - w 2008 - został piłkarzem roku FIFA i zdobył Złotą Piłkę.

Polak od początku stycznia zdobył 21 goli w 21 meczach. Portugalczyk - o trzy więcej w 26 spotkaniach.

W przypadku Lewandowskiego nie bez wpływu na jego rynkową wartość jest wygasający latem przyszłego roku kontrakt. Eksperci wyceniają go jednak na około 30 milionów euro. Ronaldo ma w umowie klauzulę odejścia wynoszącą miliard euro. Realnie wycenia się go jednak na około 100 milionów.

Polski napastnik był w ostatnich miesiącach łączony chyba z wszystkimi największymi klubami świata. Mówiło się np. o Juventusie Turyn, Arsenalu Londyn i Manchesterze City. W ostatnich tygodniach najczęściej pisze się natomiast o jego przenosinach do Bayernu Monachium i Manchesteru United. A jaka może być przyszłość Ronaldo? Na niego stać chyba jedynie szejków z Paris Saint-Germain.