Robert Lewandowski nie zdobył bramki, ale mógł cieszyć się ze zwycięstwa w swoim 200. występie w barwach Bayernu Monachium. W sobotę klub broniący tytułu piłkarskiego mistrza Niemiec wygrał przed własną publicznością z Bayerem Leverkusen 3:1.
Gospodarze stracili wprawdzie bramkę już w 5. minucie, gdy rzut karny wykorzystał Brazylijczyk Wendell, jednak już kilka chwil później wyrównał Corentin Tolisso. Pół godziny później Francuz musiał opuścić boisko z powodu kontuzji.
Prowadzenie dał Bawarczykom Holender Arjen Robben w 19. minucie. Wynik ustalił w końcówce drugiej połowy Kolumbijczyk James Rodriguez. Wówczas goście grali już w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Karima Bellarabiego w 80. minucie.
Bayern mógł cieszyć się z trzeciego zwycięstwa w trzeciej kolejce Bundesligi. Jako jedyny ma dziewięć punktów. Szansę na to miały jeszcze VfL Wolfsburg i Hertha Berlin, ale te zespoły zremisowały ze sobą 2:2 w bezpośrednim spotkaniu. Jakuba Błaszczykowskiego nie było w kadrze meczowej Wolfsburga, który był gospodarzem.
Zwycięstwo odniosła za to Fortuna Duesseldorf, w składzie z Marcinem Kamińskim, który rozegrał cały mecz. Beniaminek wygrał przed własną publicznością z Hoffenheim 2:1.
W pierwszym spotkaniu tej kolejki w piątek Borussia Dortmund pokonała u siebie Eintracht Frankfurt 3:1. Cały mecz w barwach gospodarzy rozegrał Łukasz Piszczek. BVB ma siedem punktów i zajmuje drugie miejsce w tabeli ekstraklasy.
(ph)