Piotr Lisek zdobył brązowy medal w skoku o tyczce na lekkoatletycznych mistrzostwach świata w Dosze. Polakowi krążek zapewnił skok na wysokość 5 metrów 87 centymetrów.
Konkurs wygrał Amerykanin Sam Kendricks, ktory skoczył 5.97. Taką samą wysokość uzyskał Armand Duplantis, ale na wysokości 5.92 zaliczył więcej zrzutek i dlatego został sklasyfikowany na 2. miejscu.
Lisek w drugiej próbie zaliczył 5,87 m, następnie strącił w pierwszej 5,92, a dwie kolejne próby przeniósł na 5,97, ale także one były nieudane.
To trzeci medal MŚ w karierze 27-letniego Liska. W 2015 roku w Pekinie także był trzeci, a przed dwoma laty w Londynie wywalczył srebro.
Dla Kendricksa jest to drugi z rzędu tytuł. Jedynym dotychczas tyczkarzem, który obronił tytuł mistrza świata był Siergiej Bubka. Słynny Ukrainiec zdobył sześć złotych medali MŚ.
Jest to drugi medal Polaka na tej imprezie. Wcześniej srebro wywalczyła Joanna Fiodorow w rzucie młotem.