Legia Warszawa przegrała z Szachtarem Donieck 2:3 w rewanżowym spotkaniu III rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Wynik ten oznacza, że mistrzowie Polski stracili szansę na awans do fazy grupowej tych rozgrywek.
Warszawianie wyszli na rewanżowe spotkanie bardzo ofensywnie. Trener Dariusz Wdowczyk postawił wszystko na jedną kartę – wybrał ustawienie 4-3-3. Początek spotkania był bardzo obiecujący. Legioniści już w 17. minucie odrobili straty z pierwszego meczu z Szachtarem – gola zdobył Piotr Włodarczyk. Radość niestety nie trwała długo. W 22. minucie meczu do bramki Łukasza Fabiańskiego trafił Ciprian Marica. 5 minut później drugiego gola dla ukraińskiej drużyny zdobył Fernandinho. Tuż przed końcem pierwszej połowy drugi raz do polskiej bramki trafił Marica.
Po zmianie stron padła tylko jedna bramka. Gola na otarcie łez zdobył w 88. minucie Włodarczyk.
W fazie grupowej tegorocznych rozgrywek Ligi Mistrzów zagra Szachtar Donieck. To jednak nie koniec przygody warszawskiej drużyny z europejskimi pucharami w tym sezonie. Legia będzie mieć szansę na pokazanie się w Europie w Pucharze UEFA.
Legia Warszawa:
Fabiański - Radovic, Balde, Choto, Edson - Szałachowski, Surma (75. Burkhardt), Roger - Włodarczyk, Elton (65. Janczyk), Gottwald (46. Korzym)
Szachtar Donieck:
Szutkow - Swiderski, Lewandowski, Huebschmann, Rat - Fernandinho, Tymoszczuk, Matuzalem (77. Jadson), Elano – Brandao (71. Okoduwa), Marica (72. Worobiej).
Dzisiejsze spotkanie prowadził arbiter Michael Riley. Co ciekawe, 41-letni Anglik w poprzednim sezonie sędziował w Atenach rewanżowy mecz trzeciej rundy eliminacji LM pomiędzy Panathinaikosem a Wisłą Kraków. Wtedy mistrz Polski schodził z boiska pokonany, odpadł z rozgrywek, a kilka decyzji Riley'a na niekorzyść Wisły wzbudziło kontrowersje.