Znakomicie wystartowały w olimpijskich kwalifikacjach polskie reprezentacje siatkarskie. Panie - mistrzynie Europy - pokonały w Baku Rosję 3:1. Z kolei panowie na turnieju w niemieckim Lipsku wygrali z gospodarzami 3:2.
W Baku przebieg pierwszego seta początkowo nie zapowiadał pomyślnego dla Polski rozstrzygnięcia. Po drugiej przerwie technicznej Rosja prowadziła 16:11.
Rywalki utrzymywały jeszcze 2-3 punktową przewagę, ale od stanu 22:19 nie zdobyły żadnego punktu. Popełniały proste błędy, miały problemy z odbiorem zagrywki.
Podobnie było i w drugim secie - Rosjanki miały momentami problemy z przebiciem piłki przez siatkę. Polska odniosła pewne zwycięstwo. W trzecim secie Rosjanki nieco się przebudziły i urwały Polkom seta.
Czwarty set początkowo nerwowy, od drugiej przerwy technicznej należał już do biało-czerownych. Ostatecznie Polki pokonały Rosjanki, uważane za faworytki całego turnieju.
W Lipsku pierwszy set zakończył się porażką biało-czerownych - 22:25. Drugiego seta polscy siatkarze wygrali zadziwiająco łatwo, przyczyniły się do tego z pewnością potężne serwisy Dawida Murka. Trzeci był wyrównany - od pierwszej do ostatniej piłki. Polacy prowadzili 12:9, ale rywale szybko odrobili straty i do końca seta trwała walka punkt za punkt.
W secie czwartym polski zespół prowadził cały czas. Miał dwie piłki setowe i dwukrotnie zostały zablokowane ataki Piotra Gruszki. Jednak w dwóch następnych akcjach błędy popełnili Niemcy i doszło do tie breaka. Ostatecznie wygrali Polacy.
10:00