Karolina Riemen-Żerebecka (AZS AWF Katowice) ma uraz głowy i jest utrzymywana w śpiączce farmakologicznej po wypadku na treningu skicrossu przed mistrzostwami świata w narciarstwie dowolnym w hiszpańskiej Sierra Nevadzie. 28-latka przebywa w szpitalu w Grenadzie.
Jej stan lekarze określają jako ciężki, ale stabilny. Na miejscu jest mąż zawodniczki - poinformował rzecznik prasowy dwukrotnej olimpijki, Jacek Będkowski. Na razie nic więcej nie mogę przekazać. Za wcześnie też mówić o tym, czy zostanie przetransportowana do Polski - dodał.
Riemen-Żerebecka upadła w trakcie czwartkowego treningu. Została przetransportowana helikopterem do Grenady.
Z jej występem w Sierra Nevadzie związane były spore nadzieje, gdyż od lat należy do światowej czołówki. W igrzyskach w Vancouver (2010) zajęła 16. miejsce, a w Soczi (2014) - 15. W mistrzostwach globu była szósta w 2011 roku, dziesiąta w 2013 i dwunasta dwa lata temu. W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata 2016/17 uplasowała się na ósmej pozycji.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
(mn)