Jerzy Janowicz zagra dziś z Andym Murrayem! Stawką tego spotkania będzie finał Wimbledonu. Dla Polaka to pierwszy występ w tej fazie turnieju wielkoszlemowego. 22-latek z Łodzi wie, jak grać ze Szkotem. W ubiegłym roku pokonał go w paryskiej hali Bercy w trzech setach. Początek meczu około godziny 17.

REKLAMA

Faworytem bukmacherów, większości fachowców i byłych gwiazd tenisa, a przede wszystkim rzeszy brytyjskich kibiców - jest Murray. Szkot w ubiegłym roku był bliski wygranej, przegrał w finale z Rogerem Federerem.

Gazety na Wyspach nie pozostawiają złudzeń polskim kibicom - "cała Wielka Brytania będzie po południu z Andym, licząc na jego awans". Ogromna presja może jednak odbić się na grze Szkota, na co z pewnością liczą kibice w Polsce.

Janowicz - według komentatorów - jest typem "młodego gniewnego, który jak ma swój dzień może wygrać z każdym". Murraya pokonał w listopadzie, w zwycięskim marszu do finału imprezy ATP Masters 1000 w paryskiej hali Bercy. Zrewanżował mu się w ten sposób za porażkę w Pucharze Davisa w Liverpoolu z 2009 roku.

Andy'ego czeka trudne zadanie, bo presja, jaką na niego wszyscy wywierają tutaj jest potworna. Będzie musiał się naprawdę postarać w półfinale, bo Janowicz ma o wiele mocniejszy arsenał tenisa, niż Verdasco. Jeśli Jerzy wygra pierwsze dwa sety, to raczej nie wypuści tego z rąk, jak Fernando. Zapowiada się ciekawy mecz, który może przynieść niespodziankę. Ale z drugiej strony trudno mówić o Janowiczu, jak o niespodziance. To na pewno przyszła gwiazda tenisa - powiedział John McEnroe.

Po pięciu rozegranych meczach w Londynie Janowicz jest liderem w klasyfikacji asów serwisowych - na koncie ma ich 94, do niego należy także rekord prędkości - 140 mil/godz. Natomiast Murray zanotował już 60 asów, prowadzi także wśród zawodników najczęściej przełamujących podanie rywali - 24 razy, a Polak - 17.

Stacja Wimbledon / Bogdan Frymorgen / RMF FM
Andy Murray, faworyt gospodarzy / Bogdan Frymorgen / RMF FM
Kibice polują na autografy / Bogdan Frymorgen / RMF FM
Wimbledon 2013 / Bogdan Frymorgen / RMF FM
Wzgórze Henmana. Tu przychodzą kibice, którym nie udało się kupić biletów / Bogdan Frymorgen / RMF FM
Wimbledon 2013 / Bogdan Frymorgen / RMF FM
Wzgórze Henmana. Tu przychodzą kibice, którym nie udało się kupić biletów / Bogdan Frymorgen / RMF FM
Wzgórze Henmana. Tu przychodzą kibice, którym nie udało się kupić biletów / Bogdan Frymorgen / RMF FM
Kort treningowy / Bogdan Frymorgen / RMF FM
Kort treningowy / Bogdan Frymorgen / RMF FM

Astronomiczne ceny biletów

Kibice - chcący na żywo zobaczyć występ Jerzego Janowicza - w półfinale Wimbledonu - muszą wydać co najmniej sześć tysięcy funtów. Tyle kosztuje bilet!

Polsko-brytyjski pojedynek został wyznaczony jako drugi na Korcie Centralnym. O godzinie 14.00 czasu polskiego rozpocznie się mecz lidera rankingu Serba Novaka Djokovica i Argentyńczykiem Juanem Martinem del Potro.