Jerzy Janowicz i Łukasz Kubot awansowali do trzeciej rundy Wimbledonu. Rywal Janowicza Radek Stepanek skreczował w drugim secie przy stanie 6:2, 5:3 dla Polaka. Z kolei przeciwnik Kubota Steve Darcis oddał mecz walkowerem z powodu kontuzji barku.
Mecz Janowicza ze Stepankiem rozpoczął się wczesnym popołudniem. Polak walczył z Czechem na korcie numer 12 - jednym z siedmiu ze stałymi trybunami. Rozstawiony z numerem 24. łodzianin szybko przełamał rywala i wyszedł na prowadzenie. Jeszcze w pierwszym secie Stepanek miał kłopoty z bolącą nogą. Potrzebna była interwencja lekarza, ale Czech wrócił na kort. W pierwszej partii nie miał jednak wiele do powiedzenia - ugrał zaledwie dwa gemy.
Początek drugiego seta był jeszcze wyrównany, ale widać było, że uraz dokucza Czechowi coraz mocniej. W końcu przy stanie 5:3 dla Janowicza Stepanek zrezygnował z gry. Tym samym Janowicz awansował do trzeciej rundy wielkoszlemowego turnieju.
Bez gry awansował natomiast Łukasz Kubot. Jego rywal - Steve Darcis - wycofał się z powodu kontuzji prawego braku. Jeszcze przed meczem trener belgijskiego tenisisty powątpiewał w występ swojego podopiecznego. Darcis, który zajmuje w światowym rankingu dopiero 135. miejsce, sprawił ogromną niespodziankę w pierwszej rundzie, kiedy to wyeliminował Rafaela Nadala.
Po południu organizatorzy oficjalnie potwierdzili, że Darcis musiał wycofać się z turnieju z powodu kontuzji. Dzięki temu Kubot nie męcząc się awansował do trzeciej rundy. W niej zagra ze zwycięzcą meczu Benoit Paire - Stephane Robert. Z kolei Janowicz zmierzy się z Nicolasem Almagro lub Guillaume'em Rufinem.