Iga Świątek niezmiennie znajduje się na czele światowego rankingu tenisistek. Po przegranej w ćwierćfinale wielkoszlemowego US Open, Polka zrezygnowała z kilku azjatyckich turniejów. Mimo tego Świątek nadal prowadzi w rankingu, a jej przewaga nad Białorusinką Aryną Sabalenką wynosi aż 1069 punktów.

REKLAMA

Ostatnim oficjalnym meczem WTA rozegranym przez Świątek był ćwierćfinał US Open. 5 września Polka przegrała z Amerykanką Jessicą Pegulą i odpadła z turnieju w Nowym Jorku. Później polska tenisistka zaskakiwała, wycofując się po kolei z imprez rozgrywanych w Seulu, Pekinie oraz Tokio. Ostatnio do grona ominiętych przez nią zawodów dołączyło także Wuhan Open.

Mimo że Świątek nie wystąpiła w azjatyckich turniejach, to nadal zajmuje pierwsze miejsce w rankingu WTA z przewagą aż 1069 punktów nad zajmującą drugą pozycję Aryną Sabalenką. Białorusinka nie zdołała wykorzystać szans, by zniwelować straty do Polki, w Pekinie odpadła w meczu ćwierćfinałowym.

Teraz, nawet jeśli Sabalenka wygra turniej w Wuhan, to i tak nie zdobędzie wystarczającej liczby punktów, żeby wskoczyć na miejsce Polki. Najprawdopodobniej kwestia prowadzenia w rankingu na koniec roku rozstrzygnie się podczas WTA Finals. Impreza odbędzie się po raz pierwszy w Rijadzie w dniach 2-9 listopada.

W zeszłym roku turniej WTA Finals miał miejsce w Cancun w Meksyku. Triumfatorką była Świątek. Polka pokonała Sabalenkę w półfinale.

Zmiany w rankingu

Dobra passa sprzyja Magdalenie Fręch. Polka zanotowała awans na 27. miejsce, które jest najwyższym w jej dotychczasowej karierze. Po zwycięstwie w Guadalajarze dotarła do 1/8 finału w Pekinie. Dziś, podczas pierwszej rundy Wuhan Open, rozegra mecz z Japonką Mai Hontamą.

W czołówce rankingu zaszła jedna zmiana - Coco Gauff z szóstego wskoczyła na czwarte miejsce. Amerykanka okazała się najlepsza podczas turnieju w Pekinie.

Natomiast Magda Linette utrzymała 45. miejsce w rankingu.

Iga Świątek jako pierwsza Polka w historii zadebiutowała w roli liderki rankingu 4 kwietnia 2022 r. Po 75 tygodniach spadła na drugą pozycję na rzecz Białorusinki Aryny Sabalenki. Po ośmiu tygodniach wróciła na szczyt i od tego momentu nieprzerwanie jest liderką,

Obecnie rozpoczął się 124. tydzień panowania Świątek w rankingu. Polka zajmuje siódme miejsce w klasyfikacji tenisistek najdłużej otwierających zestawienie WTA.