Ceremonia mety w centrum Jyvaskila oficjalnie zakończyła szóstą i ostatnią szutrową rundę mistrzostw świata. Święto fińskiego motorsportu po raz pierwszy w historii odbyło się w październiku, a mimo że jesienna aura sprzyjała zawodnikom i kibicom, to szybkie, technicznie trasy były niezmiennie dużym wyzwaniem. Fińscy kierowcy na swoim terenie szczególnie mocno walczą o zwycięstwo i z takim nastawieniem, na swój piąty start w tegorocznych mistrzostwach świata, czekali właśnie Jari Huttunen i Mikko Lukka. Dla Finów był to pierwszy start za kierownicą Hyundaia i20 N Rally2 na luźnej nawierzchni.

REKLAMA

Wypadek na poniedziałkowych testach wymusił zmianę planu przygotowań, a to uczyniło debiut jeszcze bardziej wymagającym. Sytuacja była trudna, ale ekipa Kowax 2Brally i Hyundai Motorsport wykonała wielką pracę, by w pełni odbudować samochód. Cel został osiągnięty, a na piątkowym odcinku testowym reprezentanci Hyundai Motorsport N stawili się w pełnym składzie.

Miejski prolog Huttunen i Lukka pokonali z drugim wynikiem, 0,4 sekundy za liderami WRC 2, ale na długich szutrowych próbach duet nie był w pełni zadowolony ze swojego tempa i jazdy. Regularnie notowali czasy w czołowej piątce i trójce, ale dla mistrzów WRC 3 to było zdecydowanie za mało. Dodatkowo większą część piątkowego dystansu pokonali bez tylnego spoilera, ale to była ich ostatnia pechowa przygoda. Od sobotniego poranka już jako jedyni bronili barw juniorskiego zespołu Hyundaia, a po pokonaniu ósmej, najdłuższej próby rajdu, awansowali do czołowej trójki WRC 2.

W drugim etapie, który liczył ponad 152 km, 7 odcinków ukończyli w trójce, a dzień zamknęli zwycięstwem na nocnym przejeździe miejskiego Super OS-u. Byli najszybszą załogą stawki samochodów Rally2 / R5 i siódmą w klasyfikacji generalnej.

Zadaniem na niedzielę były cztery odcinki i walka o bonus na Power Stage. Jari i Mikko nie podejmowali ryzyka, a cały rajd ukończyli widowiskowym skokiem. Lądowanie na finałowej "hopie" było twarde, ale duet już bezpiecznie do mety dowiózł cenne 18 punktów - za trzeci stopień podium i trzeci czas Power Stage. Dzięki temu, za niespełna dwa tygodnie, ruszą do 56. RallyRACC Catalunya - Costa Daurada, jako czwarta załoga klasyfikacji WRC 2.

Na ceremonii w Jyvaskila, pamiątkowe patery odebrali wspólnie ze zwycięzcami Teemu Suninenem i Mikko Markkula (VW Polo GTI R5) oraz Madsem Østbergiem i Torsteinem Eriksenem (Citroën C3 Rally2).

Zespół Kowax 2Brally po raz pierwszy w tym sezonie wystawił w rundzie mistrzostw świata samochody dla dwóch załóg, a na mecie mógł cieszyć się z ukończenia rajdu w pełnym składzie. Dla Martina Vlčka i Karolíny Jugasovej wynik tego weekendu nie był priorytetem. W pierwszym starcie w FIA WRC, Czesi skupili się przede wszystkim na zbieraniu doświadczeń i nauce rajdowego rzemiosła, na jednych z najbardziej wymagających szutrach Europy i świata. Mimo ogromnego doświadczenia w jeździe na asfalcie, kierowca nie krył, że czuje się w tych warunkach jak sportowy debiutant. Z odcinka na odcinek załoga Hyundaia i20 R5 podkręcała jednak swoje tempo i czuła się coraz pewniej. Konsekwentna, czysta jazda, poparta przez jasno wytyczony plan, zaowocowała dobrym 8. miejscem w WRC 3.

Jari Huttunen (kierowca zespołu Hyundai Motorsport N w WRC 2): - To nie był nasz weekend, ale chciałbym podziękować całemu zespołowi za wsparcie i całą tytaniczną pracę w tych trudnych okolicznościach. Wypadek przed zawodami to nie był początek rajdowego tygodnia, jaki w ogóle przechodził nam przez myśl, przygotowując się do ważnego domowego rajdu. Brak testów oznaczał, byliśmy daleko za naszymi konkurentami, jeszcze zanim ruszyliśmy do rywalizacji.

Bardzo staraliśmy się to jakoś nadrobić i wszyscy dawali z siebie to wszystko co było możliwe. W pierwszym etapie nie byliśmy w stanie trafić z ustawieniami, więc uciekło nam wiele cennych sekund, a urwany spoiler był kolejnym utrudnieniem. Sobota to już dużo lepszy dzień i szybsze tempo drugiej pętli. Wygrany odcinek to pozytywny akcent, ale gdybyśmy pokonali rywali w przejeździe na szutrze to radość byłaby większa.

Dziś skupiliśmy się na tym, by dowieź do mety trzecie miejsce. To wynik ważny dla nas, dla ekipy Kowax 2Brally i dla Hyundai Motorsport, ponieważ zdobyty za kierownicą i20 N Rally2. Niestety, zdecydowanie nie jest taki, na jaki wszyscy liczyliśmy. Żałuje, bo w lepszym stylu chciałem podziękować wszystkim, którzy pomagali odbudować samochód. Teraz pozostaje mi skupić się nad kolejnym wyzwaniem i startem w Hiszpanii. Tam chcę to wszystko nadrobić."

70. Secto Rally Finland 2021 - klasyfikacja generalna WRC 2 (wyniki nieoficjalne):

1. T. Suninen / M. Markkula - Volkswagen Polo GTI (2:29:05.8)

2. M. Østberg / T. Eriksen - Citroën C3 R5 (+15.7 s)

3. J. Huttunen / M. Lukka - Hyundai i20 N Rally2 (+1:51.9 s)

4. M. Prokop / M. Ernst - Ford Fiesta R5 MkII (+10:14.1 s)

5. G. Linnemäe / J. Morgan - Škoda Fabia Evo (+10:19.2 s)

6. N. Gryazin / K. Aleksandrov - Volkswagen Polo GTI (+1:01:41.0 s)

Klasyfikacja kierowców WRC 2 - po 70. Secto Rally Finland 2021 (wyniki nieoficjalne):

1. A. Mikkelsen: 126

2. M. Østberg: 118

3. M. Bulacia: 104

4. J. Huttunen: 78

5. N. Gryazin: 77

6. T. Suninen: 71

7. E. Lappi: 59

8. M. Prokop: 51

9. A. Fourmaux: 48

10. G. Linnamae: 36