Tak długiego meczu w kobiecym tenisie nie było od 13 lat. Spotkanie Laury Siegemund i Xiyu Wang w 1/8 finału turnieju WTA 250 na kortach twardych w Hua Hin trwało 4 godziny i 9 minut. Ostatecznie Niemka pokonała Chinkę 7:6 (7-3), 4:6, 7:6 (7-1).
Tenisistki Laura Siegemund i Xiyu Wang w 1/8 finału turnieju WTA 250 na kortach twardych w Hua Hin rozegrały najdłuższy mecz od 2011 roku - ich pojedynek trwał cztery godziny i dziewięć minut.
Trzeci set trwał aż 99 minut i podobnie jak pierwsza partia, również zakończył się tie-breakiem wygranym przez Niemkę, choć Chinka prowadziła już 6:5. Mecz zakończył się podwójnym błędem serwisowym chińskiej tenisistki.
Ostatecznie Niemka pokonała Chinkę 7:6 (7-3), 4:6, 7:6 (7-1).
To zdecydowanie najdłuższy pojedynek rozegrany w tym roku w cyklu WTA. Wcześniej to miano przysługiwało meczowi 1. rundy kwietniowego turnieju w Charleston, rozegranemu przez Katie Volynets i Arantxę Rus. Amerykanka i Holenderka spędziły na korcie trzy godziny i 45 minut.
Był to również najdłuższy mecz w cyklu WTA od 13 lat. W 2011 roku pojedynek trwający 4 godziny i 44 minuty w Australian Open rozegrały Włoszka Francesca Schiavone i Rosjanka Swietłana Kuzniecowa.
Laura Siegemund w tym roku rozegrała kilka długich pojedynków. Jej kwietniowy mecz z Ukrainką Martą Kostjuk w Stuttgarcie trwał trzy godziny i dziewięć minut.
Rywalką Niemki w ćwierćfinale będzie Chinka Xinyu Wang lub reprezentująca Hiszpanię Rebeka Masarova.
W turnieju w Hua Hin udział bierze Magda Linette. Poznanianka o ćwierćfinał zagra w czwartek ze Słowaczką Rebeccą Sramkovą.