Rosjanin Maksim Biełkow z grupy Katiusza wygrał dziewiąty etap kolarskiego Giro d'Italia z Sansepolcro do Florencji o długości 173 km. Liderem pozostał Włoch Vincenzo Nibali (Astana), który był dziesiąty ze stratą minuty i 3 sekund do zwycięzcy.
Rosjanin samotnie uciekł z prowadzącej przez wiele kilometrów grupy i na mecie uzyskał ponad minutę przewagi nad niewielkim peletonem, w którym przyjechał lider, a także Polacy - Przemysław Niemiec (Lampre) i Rafał Majka (Saxo-Tinkoff). Nibali utrzymał prowadzenie w klasyfikacji, a Niemiec awansował na ósme miejsce.
W ucieczce dnia, liczącej początkowo 12 zawodników, znalazł się mistrz Polski Michał Gołaś (Omega Pharma-Quick Step). Prowadząca grupa utrzymywała nad peletonem kilkuminutową przewagę, ale na końcowych kilometrach mocno przyspieszyła ekipa lidera - Astana. Koledzy Nibalego chcieli w ten sposób "zgubić" Bradleya Wigginsa, który po upadku jechał minutę za głównym peletonem.
W miarę upływu czasu topniała prowadząca grupka i zmniejszała się jej przewaga. Kiedy na czele było już tylko ośmiu kolarzy, na atak zdecydował się Biełkow, popisując się doskonałą techniką i odwagą na trudnych, krętych zjazdach. Próbowali go gonić Kolumbijczyk Jarlinson Pantano i Szwed Tobias Ludvigsson, ale już na ulicach Florecji wyprzedził ich kontratakujący z peletonu Kolumbijczyk Carlos Alberto Betancourt. Zajął drugie miejsce, ale w momencie, kiedy przejeżdżał linię mety, cieszył się jak triumfator etapu. Okazało się później, że kolumbijski kolarz... nie wiedział, że kilkadziesiąt sekund przed nim zameldował się tam Biełkow.
Po tym etapie miejsce w czołowej "10" stracił ubiegłoroczny zwycięzca Kanadyjczyk Ryder Hesjedal. W końcówce opadł z sił i został za grupą lidera. Kilkadziesiąt sekund stracił też Michał Gołaś, który zmęczony 150-kilometrową ucieczką został za finiszującym peletonem.
Jutro kolarze po raz pierwszy w tegorocznym wyścigu będą mieli dzień wolny.
1. Maksim Biełkow (Rosja/Katiusza) - 4:31.31
2. Carlos Alberto Betancourt (Kolumbia/AG2R) +44 s
3. Jarlinson Pantano (Kolumbia/Colombia) +46
4. Tobias Ludvigsson (Szwecja/Argos) +54
5. Cadel Evans (Australia/BMC) +1.03
6. Benat Intxausti (Hiszpania/Movistar)
7. Danilo Di Luca (Włochy/Vini Fantini)
8. Mauro Santambrogio (Włochy/Vini Fantini)
9. Damiano Caruso (Włochy/Cannondale)
10. Vincenzo Nibali (Włochy/Astana)
11. Przemysław Niemiec (Polska/Lampre)
...
20. Rafał Majka (Polska/Saxo-Tinkoff) - wszyscy ten sam czas
41. Michał Gołaś (Polska/Omega Pharma-Quick Step) +1.39
1. Vincenzo Nibali (Włochy/Astana) - 34:19.31
2. Cadel Evans (Australia/BMC) +29
3. Robert Gesink (Holandia/Blanco) +1.15
4. Bradley Wiggins (W. Brytania/Sky) +1.16
5. Michele Scarponi (Włochy/Lampre) +1.24
6. Sergio Luis Henao (Kolumbia/Sky) +2.11
7. Mauro Santambrogio (Włochy/Vini Fantini) +2.43
8. Przemysław Niemiec (Polska/Lampre) +2.44
9. Rigoberto Uran (Kolumbia/Sky) +2.49
10. Tanel Kangert (Estonia/Astana) +3.02
...
16. Rafał Majka (Polska/Saxo-Tinkoff) +4.09
41. Michał Gołaś (Polska/Omega Pharma-Quick Step) +6.58
(MRod)