Przed wieczornym meczem „Trójkolorowych” z Ukrainą nadsekwańskie media nie zostawiają suchej nitki na podopiecznych Didiera Deschampsa. „Banda przegniłych na wylot próżniaków” – ocenia kadrowiczów jedna z francuskich telewizji. „Stanie się cud albo zapanuje chaos!” – ostrzega, przypominając ich ostatnią porażkę w meczu z Ukrainą.
Trójkolorowy Titanic zatonie w czasie wielkiej burzy, która rozpęta się nad francuskim futbolem! - przewiduje komentator stacji telewizyjnej LCI. Jak większość Francuzów, nie daje on już kadrowiczom żadnych szans w walce o mistrzostwa świata.
Ośmieszyli się kilka dni temu! Ukraińcy ich u siebie zdeptali! - podsumowuje postawę "Trójkolorowych" inny ekspert. Powinni mniej gadać, a więcej biegać po boisku! - dodaje.
Jakie nastroje przed wieczornym spotkaniem mają zwykli paryżanie? Nie rozumiem tego! Mamy przecież sławnych piłkarzy, takich jak Karim Benzema, Samir Nasri czy Franck Ribery. W zagranicznych klubach świetnie grają i zarabiają góry złota, a razem - w reprezentacji narodowej - są po prostu denni! - mówi naszemu korespondentowi wściekły kibic. Zobaczymy, jak się będą zachowywać dziś wieczorem. Czuje jednak, że nie wykorzystają tej ostatniej szansy i nie pojadą na mundial w Brazylii - podsumowuje.