„Uparty, wie czego chce, ma precyzyjną wizję taktyki gry – ale w razie problemów nie trzyma się jej zbyt sztywno!" - tak o byłym trenerze klubu Girondins de Bordeaux, Paulo Sousie, który został selekcjonerem polskiej reprezentacji, mówi w rozmowie z korespondentem RMF FM Markiem Gładyszem francuski komentator sportowy Nicolas Pietrelli.
Nicolas Pietrelli twierdzi, że w Bordeaux portugalski trener budził mieszane uczucia. Był wprawdzie ceniony przez niektórych komentatorów, ale część kibiców była rozczarowana. To trener, który szczegółowo tłumaczy, co chce zrobić, jaką ma strategię i czego oczekuje od piłkarzy. Bardzo mi się to podobało. Sądzę, że zabrakło mu kilku miesięcy, by osiągnąć dobre rezultaty jako trener. Jednocześnie jednak trzeba przyznać, że lubił dawać rozkazy. Dyskutował z czterema - pięcioma zawodnikami, a reszcie wydawał po prostu polecenia - wspomina Pietrelli.
Zanim odszedł, był skłócony z dyrekcją klubu, to przypominało wojnę na szczycie! - opowiada Markowi Gładyszowi francuski komentator. Według niego portugalski trener był skłócony z dyrekcją klubu m.in. dlatego, że nie miał możliwości ściągnięcia do Bordeaux znakomitych piłkarzy, choć mu to wcześniej obiecano. Wybuchła w Bordeaux futbolowa wojna, ten trener jest czasami dosyć uparty, on i prezes w ogóle się do siebie przestali odzywać, aż w końcu Sousa w sierpniu odszedł - tłumaczy Nicolas Pietrelli, który jest m.in. szefem portalu poświęconego drużynie z Bordeaux.
Paulo Sousa nowym trenerem piłkarskiej reprezentacji Polski mężczyzn. Informację o zatrudnieniu Portugalczyka ogłosił podczas konferencji prasowej Zbigniew Boniek. Sousa poprowadzi kadrę Polski w eliminacjach do mistrzostw świata w 2022 i na mistrzostwach Europy 2021.
Paulo Sousa ma 50 lat. Pochodzi z portugalskiego miasteczka Viseu.
Nowy trener piłkarskiej reprezentacji Polski sam niegdyś był piłkarzem. W wieku 31 lat przedwcześnie zakończył karierę z powodu kontuzji.
Sousa zastąpi Jerzego Brzęczka. 49-letni Brzęczek, były piłkarz i kapitan reprezentacji Polski, wicemistrz olimpijski z 1992 roku, prowadził drużynę narodową od lipca 2018 roku, kiedy po nieudanym występie kadry w mistrzostwach świata w Rosji zastąpił Adama Nawałkę.