Kolejny świetny dzień naszych paraolimpijczyków! Grzegorz Pluta zdobył złoty medal w szabli na wózkach. W finale pokonał Francuza Marca-Andre Cratere'a 15:8. Niesamowity wynik osiągnęła także Anna Harkowska, która już po raz trzeci stanęła na podium zawodów XIV Paraolimpiady w Londynie. Polka zajęła drugie miejsce w kolarskim wyścigu szosowym ze startu wspólnego.
Grzegorz Pluta zdobył w Londynie dziesiąty dla Polski złoty medal XIV Paraolimpiady. Urodzony w stolicy 37-letni zawodnik pokonał w finale szabli na wózkach Francuza Marca-Andre Cratere'a 15:8.
Początek walki należał do Francuza, który prowadził 4:1, 7:4. Jednak podopieczny Marka Gniewkowskiego zadał pięć kolejnych celnych trafień i objął prowadzenie. Dopingowany m.in. przez minister sportu Joannę Muchę zaczął wyraźnie dominować i zwyciężył 15:8.
Jak podkreślili trener kadry Tadeusz Nowicki oraz prezes Polskiego Związku Sportu Niepełnosprawnych Start Robert Szaj, złote medale Pluty w kategorii B (uraz rdzenia kręgowego z niedowładem nóg) oraz Dariusza Pendera (w środę zwyciężył w turnieju szpadzistów kategorii A - amputacje nóg, niedowład), to największe jak dotychczas i najmilsze niespodzianki w ekipie od pierwszego dnia igrzysk.
Pluta, który zdobywał medale mistrzostw świata i Europy, jest na paraolimpiadzie debiutantem.
W pojedynku o brązowy medal w kategorii A pochodzący z Węgrowa 37-letni Radosław Stańczuk (IKS AZS Warszawa) przegrał z reprezentantem Hongkongu Wing Kin Chanem 9:15.
Mnóstwo radości przyniosła nam także Anna Harkowska, która zajęła drugie miejsce w kolarskim wyścigu szosowym ze startu wspólnego. 32-letnia kolarka pokonała dystans 64 km w czasie 1:47.58. Szybsza od niej o ponad siedem minut była Brytyjka Sarah Storey.
W środę Harkowska była druga w jeździe indywidualnej na czas. W ubiegłym tygodniu wywalczyła srebro w wyścigu torowym na dystansie 3000 m.
Kolarka w maju 2002 roku została potrącona przez samochód na przystanku autobusowym w Szczecinie. Doznała 26 złamań, w tym obu nóg. Po wielu operacjach i długiej rehabilitacji powróciła do profesjonalnego sportu.
Tomasz Rębisz (Start Koszalin) zdobył brązowy medal w Londynie. Utytułowany 38-letni lekkoatleta uzyskał w pchnięciu kulą swój najlepszy w tym roku wynik 15,01 m. Z rekordem świata 15,68 konkurs wygrał 21-letni Rosjanin Nikita Prochorow.
W Atlancie w 1996 roku Rębisz wywalczył trzy medale: srebrne w dysku i kuli oraz brązowy w oszczepie. W lekkoatletycznych mistrzostwach świata osób niepełnosprawnych Rębisz zdobył cztery medale. W ostatnich, które w styczniu ubiegłego roku odbyły się w Christchurch w Nowej Zelandii, wygrał konkurs rzutu dyskiem.
Polska ekipa ma obecnie 27 medali - dziesięć złotych, jedenaście srebrnych i sześć brązowych.
Justyna Satora