Roger Federer jest jednym z najpoważniejszych kandydatów do triumfu w wielkoszlemowym US Open (pula nagród 25,526 mln dol.), rozgrywanym od poniedziałku na twardych kortach w Nowym Jorku. Szwajcarski tenisista gra co drugi dzień, a czas wolny spędza z rodziną.
Fotoreporterzy brytyjskiej gazety "The Daily Mail" uchwycili 31-letniego tenisistę z Bazylei, jak w wolnym czasie spaceruje po jednym z nowojorskich parków z żoną i menedżerką Mirką Vavrinec oraz dwójką trzyletnich bliźniaczek Mylą Rose i Charlene Rivą. Obiektywom wścibskich aparatów nie umknęły liczne pocałunki małżonków.
Federer w dorobku ma rekordową liczbę 17 tytułów wielkoszlemowych, a ostatni zdobył w lipcu na trawiastych kortach w Wimbledonie. W sumie obniósł 76 turniejowych zwycięstw, w tym (oprócz Wielkiego Szlema) sześć w kończącym sezon ATP World Tour Finals.
Przez rekordowe 293 tygodni w karierze prowadzi w rankingu ATP World Tour, którego liderem został ponownie 9 lipca, po swoim siódmym wimbledońskim triumfie. Może się też pochwalić srebrnym medalem olimpijskim wywalczonym w singlu przed miesiącem na igrzyskach w Londynie oraz złotym w deblu, uzyskanym przed czterema laty w Pekinie ze Stanislasem Wawrinką.
Roger Federer jest też najlepiej zarabiającym tenisistą w historii. W dotychczasowej karierze wygrał na korcie już 73,5 miliona dolarów, a jego przychody z kontraktów sponsorskich szacowane są na sumę ponad 50 mln dol. rocznie. Od dawna jest jednym z najlepiej opłacanych sportowców świata, obok amerykańskiego golfisty Tigera Woodsa.
Znany jest z tego, że pilnie strzeże swojego prywatnego życia, a podczas turniejów nigdy nie mieszka w oficjalnych hotelach. Zazwyczaj wynajmuje luksusowe apartamenty w centrach miast, których adresy są zachowane w ścisłej tajemnicy. Jest żonaty od 2009 r., choć z Vavrinec, byłą tenisistką, związany jest od ponad ośmiu lat. Są powszechnie uważani za wzorową parę, a porównuje się ich zazwyczaj do innego tenisowego małżeństwa - Steffi Graf i Andre Agassiego.
Szwajcar, najwyżej rozstawiony w Nowym Jorku, w tegorocznym US Open osiągnął na razie trzecią rundę, w której zmierzy się w sobotę z Hiszpanem Fernando Verdasco (nr 25.).