Do niecodziennej sytuacji doszło podczas pierwszego treningu przed niedzielną Grand Prix Formuły 1 w Monako. Tylko dzięki refleksowi jednego z mechaników teamu Red Bull Kimi Raikkonen z Ferrari uniknął zderzenia z bolidem aktualnego mistrza świata Sebastiana Vettela.
Nikogo nie zaskoczyły wyniki porannych prób, w których najlepszy czas okrążenia - 1.18,271 - uzyskał Lewis Hamilton z teamu Mercedes GP, natomiast drugi wynik zanotował jego kolega z drużyny Nico Rosberg. Brytyjczyk wygrał cztery z pięciu Grand Prix w tym sezonie, a Niemiec triumfował w inaugurującym MŚ wyścigu w Australii.
Zawodnicy Mercedesa zdecydowanie prowadzą nad resztą stawki w klasyfikacji generalnej. Hamilton zgromadził 100, a Rosberg 97 punktów. Trzecie miejsce zajmuje Fernando Alonso z Ferrari - 49 punktów.
To właśnie Hiszpan okazał się najszybszy na drugim treningu, uzyskując rezultat 1.18,482. Wynik był o ponad 0,4 sekundy lepszy od czasu drugiego w tej sesji Hamiltona.
(edbie)