Kierowcy Formuły 1 wracają do rywalizacji po trzech tygodniach przerwy. Fernando Alonso z Ferrari i Jenson Button z McLarena byli najszybsi na pierwszych dwóch treningach przed Grand Prix Hiszpanii.
Alonso osiągnął najlepszy czas przedpołudniowej sesji treningowej. Tor Catalunya okrążył w czasie 1.24,430. Hiszpan wyprzedził broniącego tytułu i prowadzącego w klasyfikacji generalnej MŚ Niemca Sebastiana Vettela (Red Bull-Renault) - 1.24,808 oraz Japończyka Kamui Kobayashiego (Sauber) - 1.24,912.
Drugi trening wygrał Button z czasem 1.23,399, wyprzedzając o 0,164 s Vettela - 1.23,563. Trzeci czas uzyskał Niemiec Rico Rosberg (Mercedes GP) - 1.23,771. Alonso, najszybszy na twardych oponach, przerwał przejazd mierzonego okrążenia na miękkich oponach i ostatecznie uzyskał 14. czas.
Zarówno Alonso jak i Button mają na swoim koncie zwycięstwa w GP Hiszpanii. Kierowca Ferrari w 2006 roku, a Brytyjczyk trzy lata później. Aż sześciokrotnie na Catalunyi wygrywał Michael Schumacher. Dziś Niemiec osiągał przeciętne czasy. Zajmował 6. i 8. miejsce.
Wyścig koło Barcelony będzie pierwszym po trzytygodniowej przerwie. Zainauguruje on serię rund mistrzostw świata w Europie.
Pierwsza część sezonu była bardzo wyrównana. Wyścigi wygrało czterech kierowców z czterech różnych zespołów. Byli to: Button, Alonso, Rosberg i Vettel. Ten ostatni prowadzi w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata.
Trzy tygodnie przerwy w wyścigach inżynierowie wykorzystali na wprowadzenie nowinek technicznych do bolidów, dlatego eksperci są pewni, że niedzielny wyścig w Hiszpanii będzie bardzo ciekawy.