44 lata czekali Hiszpanię na tę chwilę. Tym razem nie było jednak kolejnej „pięknej porażki”. W finale Euro 2008 Hiszpania wygrała z Niemcami 1:0 i została po raz drugi w historii mistrzem Europy. To już – niestety - koniec turnieju na boiskach w Austrii i Szwajcarii. Turnieju fascynującego, widowiskowego, o którym długo będziemy pamiętać. Do zobaczenia za 4 lata w Polsce i na Ukrainie…
W wiedeńskim finale Euro 2008 Hiszpanie zasłużenie pokonali Niemców 1:0, będąc drużyną zdecydowanie lepszą. Bramkę na wagę „złota” strzelił w 33. minucie Fernando Torres.
W drugim meczu półfinałowym Euro 2008 podopieczni Luisa Aragonesa nie dali szans rewelacji turnieju Rosji, pokonując ją 3:0. Tym razem Rosjanie w niczym nie przypominali fantastycznie grającej drużyny, która w ćwierćfinale pokonała Holandię.
Rozpacz Turków i euforia Niemców. Po niezwykle emocjonującym meczu na stadionie w Bazylei reprezentacja Niemiec strzelając decydującego gola już w doliczonym czasie gry, pokonała Turcję 3:2.
Niemcy, Turcja, Rosja, Hiszpania. Pierwszy rzut oka na półfinalistów Euro 2008 nasuwał pytania, czy to, co widzieliśmy w fazie grupowej było tylko złudzeniem. Czy artyści wyszumieli się, uraczyli nas kilkoma świetnymi widowiskami, by w ćwierćfinałach zostać znokautowanym przez rywali głównie się broniących, ale jakże skutecznych?
Najnowsze Fakty
Przedstawiciele wszystkich 53 narodowych federacji piłkarskich zrzeszonych w UEFA zgodzili się na rozszerzenie finałów mistrzostw Europy z 16 do 24 drużyn.
To było powitanie godne mistrzów. Na Łużnikach w Moskwie była orkiestra, grupa taneczna i tłum kibiców. Tak powitano rosyjskich piłkarzy, którzy wrócili z Euro 2008.
Zastanawiamy się nad przeniesieniem rozgrywania piłkarskich mistrzostw Europy z czerwca na sierpień, kiedy zawodnicy będą już po urlopach - oznajmił prezydent UEFA Michel Platini.
Mistrzowskie areny