Od nowej rundy piłkarskiej ekstraklasy szykuje się rewolucja w stadionowym bezpieczeństwie. Każdy obiekt może być wyposażony w elektroniczny system identyfikacji kibiców. W Faktach RMF FM sprawdzamy, jak do zmian przygotowane są polskie kluby. Stadion beniaminka Podbeskidzia Bielsko-Białej jest przestarzały, ale władze wierzą, że uda im się dostać licencję.
Mały, przestarzały, bardzo szczęśliwy dla nas - tak prezes Podbeskidzia Janusz Okrzesik mówi o stadionie w Bielsku. Mimo że obiekt wygląda jak z innej epoki, to władze klubu wierzą, że PZPN przyzna im licencję. Wszystkie dokumenty już zostały przesłane.
Okrzesik zapewnia, że mają cały system bezpieczeństwa wymagany w ekstraklasie. Jako jedyny klub pierwszej ligi wprowadzili elektroniczny system identyfikacji kibiców. Jest monitoring, są kamery przy wejściu, zaczęliśmy to wprowadzać znacznie wcześniej, żeby ludzi przyzwyczaić. Ta mała pojemność stadionu działa na naszą korzyść - dodaje.
Na niekorzyść klubu działa z kolei brak sektora dla gości. Może okazać się to decydujące przy przyznawaniu licencji. Za 2 lata w Bielsku Białej ma być jednak inaczej. 10 czerwca zostanie rozstrzygnięty przetarg na budowę nowego 15-tysięcznego stadionu.