Brazylijczyk Felipe Massa, poszkodowany w czasie kwalifikacji samochodowych mistrzostw świata Formuły 1 na torze Hungaroring, nic nie pamięta z sobotniego wypadku i nie może uwierzyć, że to nieszczęście wydarzyło się właśnie jemu.

REKLAMA

Nic nie pamiętam. Co się stało? Dlaczego jestem w szpitalu? - zapytał 28-letni kierowca po przebudzeniu ze śpiączki farmakologicznej - relacjonuje "Gazzetta dello Sport". Musimy podziękować Bogu, że Felipe żyje. Stan zdrowia poprawia się systematycznie i wierzymy, że znów zasiądzie za kierownicą czerwonego bolidu - powiedziała żona kierowcy, Rafaela.

Wiadomo już, że Massa nie wystąpi do końca sezonu. Kto więc zastąpi go w bolidzie Ferrari? Siedmiokrotny mistrz świata F1 Niemiec Michael Schumacher jest gotów rozważyć propozycję powrotu do włoskiej stajni. Jak stwierdziła jego rzeczniczka, mistrz czeka na propozycję zespołu.

W kask Felipe Massy, jadącego Ferrari z prędkością 270 kilometrów na godzinę, uderzyła ważąca 800 gramów sprężyna urwana z innego bolidu powodując poważne obrażenia głowy.