Legia zremisowała z Polonią 0:0 w meczu 22. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Mecz rozczarował, bo oba zespoły zagrały przeciętnie. W tabeli Wojskowi utrzymają prowadzenie. Czarne Koszule zajmują trzecie miejsce, tracąc pięć punktów do lidera.

REKLAMA

Obie ekipy rozpoczęły spotkanie asekurancko. Nieco lepiej prezentowali się podopieczni Macieja Skorży. Trener Polonii Jacek Zieliński zdecydował się przesunąć do ataku Gruzina Władimira Dwaliszwili, który w poniedziałkowym spotkaniu z Jagiellonią Białystok (4:1) zaliczył trzy asysty. W piątek wspólnie z Albańczykiem Edgarem Cani miał być receptą na defensywę "Wojskowych". Gruzin jednak poważnie zagroził rywalom dopiero w końcówce pierwszej połowy strzałem z dystansu.

Legioniści z kolei stworzyli kilka ofensywnych akcji, ale w polu karnym gości brakowało dokładności. Bramkarz Czarnych Koszul Sebastian Przyrowski najwięcej kłopotów miał przy strzale z dystansu Danijela Ljuboi. Najaktywniejszy był jednak jego rodak Miroslav Radovic, który wraca do wysokiej formy po kontuzji żeber.

Po zmianie stron gospodarze nieco się ożywili. Efektem tego były dwa rzuty wolne sprzed pola karnego. Niestety, strzały z dystansu Ljuboji nic nie dały. W 77. minucie Adam Kokoszka spóźnił się z interwencją i w nieprzepisowy sposób zatrzymał Rafała Wolskiego, za co obejrzał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Od tego momentu zawodnicy Polonii musieli radzić sobie w "10".

Legioniści nie potrafili jednak wykorzystać gry w przewadze i spotkanie zakończyło się podziałem punktów. Legia z dorobkiem 43 pozostała liderem ekstraklasy, a Polonia z 38 awansowała na trzecią pozycję.

W trakcie spotkania doszło do drobnych incydentów. W pierwszej części służby porządkowe zatrzymały trzech kibiców Legii, którzy próbowali przedostać się do sektora gości. Natomiast po przerwie, blisko Tomasza Brzyskiego, który wykonywał rzut rożny, spadła petarda. Mimo apeli spikera, fani Legii odpalali race świetlne i rzucali petardy hukowe. Klubowi grożą za to kary.

Legia Warszawa - Polonia Warszawa 0:0

Legia Warszawa: Dusan Kuciak - Artur Jędrzejczyk, Michał Żewłakow, Inaki Astiz, Jakub Wawrzyniak - Miroslav Radovic (71. Michał Żyro), Jakub Rzeźniczak, Janusz Gol (71. Ivica Vrdoljak), Rafał Wolski, Michał Kucharczyk (73. Nacho Novo) - Danijel Ljuboja.

Polonia Warszawa: Sebastian Przyrowski - Aleksandar Todorovski, Adam Kokoszka, Maciej Sadlok, Dorde Cotra - Paweł Wszołek (82. Jakub Tosik), Tomasz Jodłowiec, Łukasz Piątek, Tomasz Brzyski (66. Pavel Sultes) - Władimir Dwaliszwili, Edgar Cani (73. Aviram Baruchyan).