Dariusz Dudek Sandecję objął 11 listopada. Drużyna z Nowego Sącza była wtedy po 10 meczach bez zwycięstwa i na ostatnim miejscu w tabeli. Przerwę zimową drużyna z Małopolski spędzi na 16 pozycji w Fortuna 1 lidze i z 4 punktami przewagi nad ostatnią drużyną w tabeli. "Na szczęście szybko udało mi się zintegrować zespół. Dzięki temu zaczęliśmy dobrze punktować i wyszliśmy ze strefy spadkowej" mówi Dariusz Dudek trener Sandecji Nowy Sącz, z którym o roli strażaka w 1 lidze i faworytach do awansu do Ekstraklasy rozmawiał Wojciech Marczyk z redakcji sportowej RMF FM.
Po przejęciu Sandecji przez Dariusza Dudka zespół radzi sobie naprawdę dobrze. W 7 spotkaniach zanotował 3 zwycięstwa, 3 remisy oraz 1 porażkę. Jedyna przegrana Dudka na ławce trenerskiej Sandecji, to debiutanckie spotkanie z Koroną Kielce.
Powiem szczerze, że żałuję, że ta runda się już skończyła, bo z niecierpliwością czekaliśmy na kolejne spotkanie. Mimo, że graliśmy co 3 dni. Ostatnie spotkanie rozegraliśmy z Górnikiem Łęczna i mimo, że poprzedni mecz był 3 dni wcześniej, to w meczu z Łęczną przebiegliśmy 118 km. Mieliśmy bardzo dużo sprintów i było widać jakość. Zespół pokazał, ze chce odrobić to co wcześniej stracił - zaznacza szkoleniowiec Sandecji Dariusz Dudek.
Kluczem do szybkiej poprawy gry Sandecji było poukładanie defensywy - zaznacza Dudek.
Sandecja przed moim przyjściem traciła praktycznie 3 bramki na mecz i moim głównym zadaniem była poprawa gry w destrukcji i defensywnie, to się udało. Drugą rzeczą było podejście mentalne. Ten zespół był mocno rozbity porażkami. Dotarłem na szczęście do głów zawodników i nie wychodzili już na mecz bojąc się przeciwnika - ocenia.
Drużyna pod wodzą nowego szkoleniowca straciła jedynie 3 bramki. Mimo dobrych ostatnich wyników, cel jaki został postawiony nowemu trenerowi jest jasny - utrzymanie. Początek drugiej części sezonu będzie dla zespołu z Nowego Sącza bardzo trudny, bo czekają go mecze m.in.: z Miedzią Legnica czy Bruk-Betem Termalicą Nieciecza, która niespodziewanie jest liderem Fortuna 1 ligi. Zaskoczony tak dobrą dyspozycją drużyny z Niecieczy jest także Dariusz Dudek. Szkoleniowiec Sandecji spodziewa się, że zespół z Niecieczy awansuje do Ekstraklasy.
Ten klub ma wszystko, żeby grać w ekstraklasie. Począwszy od sytuacji finansowej, skończywszy na infrastrukturze. Różnie mówi się o tej drużynie, ale warunki do pracysa tam na najwyższym poziomie. Jestem przekonany, że ten zespół zrobi awanszaznacza trener Sandecji Nowy Sącz
Dariusz Dudek, jak sam przyznaje, marzy o grze w Ekstraklasie, ale na razie w 1 lidze częściej jest "strażakiem", który wyciąga zespoły z kryzysów. Szkoleniowiec podkreśla też, że jeżeli sam sobie nie zapewni awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej to nikt mu go nie da.
A o czym jeszcze Wojciech Marczyk rozmawiał z Dariuszem Dudkiem możecie posłuchać. Pełny zapis rozmowy poniżej.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio