Po 15 latach norweski kierowca Petter Solberg nie będzie jeździł w mistrzostwach świata WRC. Piąty kierowca ostatniego sezonu rezygnuje z powodu kłopotów finansowych swojego zespołu.
Solberg zapowiadał, że może startować w rajdach bez wynagrodzenia, ale do interesu nie ma zamiaru dopłacać. Teraz poszuka sobie miejsca w innej serii wyścigowej. Jestem niezwykle szczęśliwy z tego, czego dokonałem przez 15 lat w WRC - powiedział kierowca, cytowany przez portal autosport.com. Ta decyzja jest dla mnie bardzo smutna, chętnie pościągałbym się jeszcze kilka lat, ale już wiem, że nie będzie dla mnie miejsca w programie WRC w przyszłym roku - podkreślił.
Norweg uspokoił jednak swoich fanów. Stwierdził, że rozstanie z WRC nie musi być definitywne. Nie twierdzę, że już nigdy nie zobaczycie mnie w samochodzie klasy WRC. To jest rozwiązanie na ten moment - wyjaśnił.
Solberg brał udział w 188 rajdach, z których 13 wygrał. Ostatni triumf odniósł w Rajdzie W. Brytanii w 2005 roku, a dwa lata wcześniej został mistrzem świata. Na rajdowym podium stał 47 razy. Wygrał 412 odcinków specjalnych. Jak zaznaczył, w dalszym ciągu nie wątpi w swoje umiejętności. Wiem, że wciąż stać mnie na utrzymanie się w czołówce przez kolejne lata. Rozumiem jednak, że sytuacja teamu M-Sport jest trudna. Dlatego życzę im powodzenia i wszystkiego najlepszego na przyszłość - podsumował.