Michał Kwiatkowski (Sky) wygrał wyścig Clasica San Sebastian, w którym kolarze mieli do pokonania 231 km wokół tego miasta w Kraju Basków. Drugie miejsce zajął Francuz Tony Gallopin (Lotto-Soudal), a trzeci był Holender Bauke Mollema (Trek-Segafredo).
Kolarze, którzy uplasowali się na podium, a także czwarty Holender Tom Dumoulin (Sunweb) i piąty Hiszpan Mikel Landa (Sky), odłączyli się od peletonu i na końcowych metrach mieli nad nim ponad 20 sekund przewagi. Losy zwycięstwa rozstrzygnęły się więc między nimi.
Inicjatorem ucieczki był Landa, który "pociągnął" za sobą Gallopina i ubiegłorocznego triumfatora Mollemę. Chwilę później w pościg ruszył Dumoulin, do którego "podczepił" się Kwiatkowski.
Na końcowych metrach znów dużą rolę odegrał Landa, który rozpoczął sprint - jak się okazało - w idealnym dla Polaka momencie. Hiszpan ostatecznie odpuścił walkę o zwycięstwo, a Kwiatkowski okazał się najszybszy spośród czterech pozostałych zawodników.
Oprócz Landy, Polakowi pomagali także m.in. Hiszpan Mikel Nieve i Włoch Gianni Moscon.
Wspierali mnie naprawdę mocno i jestem im wdzięczny. Wszyscy widzieli, jak ważną rolę Mikel Landa odegrał w końcówce, dzięki niemu sprint na finiszu był o wiele łatwiejszy. Wcześniej poczekał na mnie, gdy goniłem ucieczkę. To był wspaniały dzień, atmosfera w drużynie była świetna i wiedzieliśmy, że możemy wygrać - powiedział mistrz świata z 2014 roku, cytowany w portalu cyclingnews.com.
Kwiatkowski został pierwszym polskim triumfatorem w rozgrywanej od 1981 roku imprezie, zaliczanej do najbardziej prestiżowego cyklu UCI World Tour.
W tym roku Kwiatkowski triumfował także w dwóch innych klasykach: Mediolan-San Remo oraz Strade Bianche. Na koncie ma także zwycięstwa w Amstel Gold Race (2015) i E3 Harelbeke (2016).
(ph)