Piłkarze reprezentacji Polski: Artur Boruc, Dariusz Dudka i Radosław Majewski, którzy zostali zawieszeni na czas nieokreślony przez selekcjonera Leo Beenhakkera, oficjalnie przeprosili za alkoholowe wybryki po meczu towarzyskim z Ukrainą. W wydanym oświadczeniu kajają się za swoje nieprofesjonalne zachowanie.

REKLAMA

Zobacz również:

Z kolei brytyjska gazeta "Daily Record" informuje, że ostatnie alkoholowe "wyskoki" Boruca to tylko wierzchołek góry lodowej. Według dziennika, w lecie Boruc został ukarany przez Celtic Glascow grzywną w wysokości 50 000 funtów za udział w alkoholowej libacji podczas obozu treningowego w Holandii.