Transfer Garetha Bale’a do Chin nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony, ale już teraz informują o tym media z całego świata. Odejście Bale’a z klubu przyspiesza fakt, że pomiędzy Walijczykiem a trenerem Zinedine Zidanem nie ma chemii, co było czuć podczas jednej z ostatnich konferencji prasowych. Francuz przyznał, że Bale nie jest zainteresowany reprezentowaniem barw Królewskich i podczas ostatniego treningu miał nie założyć nawet stroju.
Gareth Bale ma trafić do Jiangsu Suning. Według doniesień medialnych transfer jest już dopięty na ostatni guzik, a najciekawszym i najważniejszym elementem kontraktu jest tygodniówka Walijczyka. Gareth Bale ma zarabiać w nowym klubie 600 tysięcy funtów tygodniowo!
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Transfer walijskiego piłkarza napędzają też zgrzyty pomiędzy nim a trenerem. Po przegranym towarzyskim meczu z Bayernem Monachium (1:3), Zinedine Zidane stwierdził, że odejście Walijcyzka z klubu byłoby najlepszym wyjściem dla obu stron.
Te słowa nie pozostały bez reakcji agenta piłkarza. Jonathan Barnett stwierdził, że wypowiedzi szkoleniowca Realu są hańbiące i to brak szacunku dla zawodnika, którzy zrobił wiele dla drużyny Królewskich. Zidane odpowiedział, że nie lekceważy piłkarza, a klub próbuje znaleźć dla zawodnika najlepsze wyjście z tej sytuacji.
Jiangsu Suning to piąta drużyna zeszłego sezonu chińskiej Super League. W tym roku po dziewiętnastu kolejkach (chińska liga wystartowała w marcu), plasuje się na szóstej pozycji.