Przed nami 24. kolejka piłkarskiej Ekstraklasy. Walczące o tytuł Legia Warszawa i Lech Poznań zagrają na wyjazdach - odpowiednio w Gliwicach i Białymstoku. Do tego w niedzielę odbędą się Wielkie Derby Śląska. Górnik podejmie Ruch Chorzów.

REKLAMA

Dziś odbędą się dwa spotkania, ale wielkich emocji nie budzą. Korona Kielce zagra z Pogonią Szczecin, a Wisła Kraków podejmie Widzew Łódź. W zespole Tomasza Kulawiaka nie będzie bramkarza Siergieja Pareiki, a na trybunach ma zabraknąć fanów Widzewa. Decyzja wojewody, który zamknął dla Widzewiaków sektor dla gości, bo kibice Legii odpalali w Krakowie race, oburzyła prezesa PZPN. Zbigniew Boniek zagroził nawet, że w Krakowie nie będzie grać kadra. A fani z Łodzi, którzy już kupili bilety pojadą do Krakowa i jeśli nie wejdą na stadion będą domagać się odszkodowań od wojewody.

To tyle spotkań piłkarskiej Ekstraklasy, jeśli chodzi o piątek. W sobotę fanów piłki nożnej czeka więcej czysto sportowych emocji. O godzinie 18 Piast Gliwice zagra z Legią. Nie patrzymy z kim gramy, walczymy o główne trofeum i każde spotkanie jest niesamowicie ważne. Przecież Lech też wszystko wygrywa i chce zniwelować naszą przewagę. Co do Piasta to oni walczą o europejskie puchary i zrobią wszystko, by tą historyczną szansę wykorzystać - zapewnia trener Jan Urban.

"Kolejorz" w pogoń za Legią ruszy dopiero w poniedziałek. Przed zespołem Mariusza Rumaka wyjazd do Białegostoku. To - podobnie jak Gliwice - trudny teren dla każdej drużyny. Zapowiada się więc ciekawy mecz.

Hitem - przynajmniej na Śląsku - będzie niedzielna konfrontacja Górnika Zabrze z Ruchem Chorzów - To jest na tyle wyjątkowe spotkanie, że można je wyciągnąć z tabeli ligowej. Nie jest ważne, jakie pozycje zajmują obie drużyny. Mecz derbowy jest wyjątkowy - to jest święto - zapewnia Marcin Baszczyński z Ruchu, piłkarz urodzony w Rudzie Śląskiej, który znakomicie zna się na chorzowsko-zabrzańskich pojedynkach.

W sobotę odbędą się jeszcze dwa mecze ważne w kontekście walki o utrzymanie. Polonia Warszawa podejmie zamykający tabelę GKS Bełchatów, a przedostatnie Podbeskidzie Bielsko-Biała zagra w Gdańsku z Lechią.

W niedzielę interesująco może być w Lubinie. Wówczas Zagłębie zagra ze Śląskiem Wrocław.